
Podczas 398. zebrania plenarnego Episkopatu, które odbyło się w dniach 10-12 czerwca br. w Warszawie, biskupi skupili się na kwestiach związanych z lekcjami religii w szkołach oraz katechezą w parafiach. Jak poinformował bp Wojciech Osial, efektem tych rozmów ma być wprowadzenie konkretnych działań w tym zakresie.
Powstanie specjalny zespół, który zajmie się przygotowaniem nowej podstawy programowej dla lekcji religii. Jak wyjaśnił bp Osial, nowa podstawa będzie kładła większy nacisk na kulturowy, wychowawczy, społeczny i historyczny wymiar religii rzymskokatolickiej. Jednocześnie, drugi zespół będzie pracował nad dokumentami ramowymi dotyczącymi formacji katechetycznej w parafiach, opartymi na założeniach katechumenatu.
Bp Osial podkreślił, że biskupi prowadzą rozmowy z władzami państwowymi w sprawie lekcji religii. Zaznaczają oni, że wszelkie zmiany w organizacji tych lekcji powinny odbywać się zgodnie z obowiązującym prawem i w porozumieniu z Kościołami oraz związkami wyznaniowymi. Biskupi apelują do Ministerstwa Edukacji Narodowej o uwzględnienie woli rodziców, z których 80% posyła swoje dzieci na lekcje religii.
Łowicki biskup zwrócił uwagę również na potrzebę współpracy z rodzicami, mediami katolickimi oraz wspólnotami religijnymi w promowaniu lekcji religii. Podkreślił także konieczność edukowania innych nauczycieli w szkołach na temat roli nauczycieli religii, aby ci byli traktowani jako pełnoprawni członkowie społeczności szkolnej.
Biskupi są świadomi problemu spadającej frekwencji na lekcjach religii, co jest wyzwaniem dla Kościoła. Przyczyny tego zjawiska są różnorodne, w tym niekorzystne godziny zajęć oraz problemy na linii nauczyciel-uczeń.
Bp Osial zaznaczył, że lekcje religii mają istotną rolę wychowawczą, wspierając rozwój duchowy i społeczny młodych ludzi, przeciwdziałając przemocy i uzależnieniom oraz pomagając w rozwiązywaniu kryzysów psychicznych.
Wnioski z dyskusji i analizy tych tematów mają doprowadzić do wprowadzenia konkretnych działań, które poprawią jakość lekcji religii w szkołach oraz katechezy w parafiach, wzmacniając rolę Kościoła w edukacji i wychowaniu młodego pokolenia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na co to komu????? Zlikwidować a zaoszczędzoną kasę przeznaczyć na ważniejsze rzeczy
Na zapomogi dla imigrantów
Wojtek weź ty się ogarnij razem chodziliśmy na religię do kościoła i dobrze było. Po co ta religia w szkole w salce też było fajnie chodził kto chciał i było ok. .
Martwa wiara religia nie mające nic wspólnego z Panem Jezusem I Ewangelią krk w Biblii jest opisany jako wszetecznica rzymska nic jej nie pomoże
To prawda. Ubrana w bisior, purpurę i szarłat. Pijana krwią świętych i proroków.
Nic na siłę. Im więcej nauki teologicznej tym mniej młodzieży w kościele i na religii. Nauczyciel religii też niewypał, bufony o dwu obliczch. Wiary i religii nauczyć powinien ksiądz. Nie cywil, nawet wykształcony. Przeładowanie lekcjami religii nic nie da. Odniesie odwrotny skutek, samo wyrażenie ,że trzeba,, położyć nacisk,, źle się kojarzy. Z firmą nacisku czyli ucisku. Do przemyślenia biskupie.
Nic nie wymagać od uczniów. Są przeciążeni... chyba siedzeniem na fejsbukach i tłuczeniem w gry po nocach, bo pewnikiem nie myśleniem i uczeniem. xDdd
Religię w szkołach będzie zastąpiona indoktrynacją tępej, lewackiej ideologii gender a wszystko po to aby pozbawić ludzi krytycznego myślenia i narzucenia im jedynie słusznego obrazu świata. Czy Polacy już zapomnieli czasy stalinizmu i PZPR?
Wtedy właśnie nie było gender bo nie było wolności.
Poliszynel kołku, wolność u nas jest tak wielka, że aż można trafić do więzienia mówiąc, że jej nie ma.
CZRNI WYLORZYSTUJĄ UMĘCZENIE PANA JEZUSA DLA KASY
Niech wy...ją z tą religią (pseudoprzedmiotem) do swoich kościołow!!
Kiedyś lekcje religii wyglądały zupełnie inaczej, bardzo mile je wspominam. Nikt nie musiał mnie zachęcać bym na nie chodziła. Robiliśmy różańce , lampiony roratnie, śpiewaliśmy pieśni i piosenki chrześcijańskie, a teraz moje dziecko które chodzi do szkoły uświadamia mnie że lekcje religii to przymus. Za brak zainteresowania katechezą ksiądz stawia jedynki, jakby nie mógł zwrócić uwagi. Jeśli wydaje Wam się drodzy katecheci że siłą nauczycie naród i zatrzymacie chrześcijaństwo bez umiejętności przemówienia do młodzieży jesteście w błędzie.
Kiedyś religii uczył ksiądz, zakonnica Ca i było super, teraz popatrzeć na tych świeckich katechetów to coś okropnego,dzieci zero wiedzy ani przygotowania, tragizm