
Prokuratura Rejonowa w Łowiczu prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 50-letniego łowiczanina zaatakowanego wczoraj (1 maja) przez nożownika na miejskim targowisku. Domniemanego sprawcę zatrzymano, ale na razie nie przedstawiono mu żadnych zarzutów.
Jak już informowaliśmy na naszych łamach (czytaj: Atak nożownika w Łowiczu. Nie żyje 50-letni mężczyzna), do tragicznego zdarzenia doszło 1 maja około godziny 18. Z relacji naocznych świadków wynika, że między dwójką mężczyzn wywiązała się sprzeczka.
Jeden z nich rzucił się z nożem na swojego znajomego, z którym wcześniej spożywał alkohol. Zadał mu kilka ciosów, m.in. w okolicach szyi. Ciężko ranny 50-latek z Łowicza stracił wiele krwi. Został przewieziony do łowickiego szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować.
W związku ze sprawą policjanci zatrzymali 67-letniego łowiczanina, domniemanego sprawcę zabójstwa. - Mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany, wciąż jest nietrzeźwy - mówi Magdalena Bursa, prokurator rejonowy w Łowiczu. - W chwili zatrzymania miał około 2 promile alkoholu w organizmie.
Śledczy przesłuchują świadków oraz czekają na wyniki sekcji zwłok 50-latka. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie