
W drugiej połowie wakacji dojdzie do czasowego zamknięcia dla ruchu pojazdów ul. Klickiego w Łowiczu w rejonie przejazdu kolejowego przy dawnej paszarni.
Zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, prace prowadzone przez firmę Trakcja S.A. w ramach kolejowej inwestycji będą wymagały całkowitego zamknięcia ul. Klickiego dla ruchu pojazdów.
Od momentu zamknięcia przejazdu kolejowego w ciągu ul. 3 Maja to właśnie na ul. Klickiego przekierowano ruch pojazdów z osiedla Zatorze oraz miejscowości leżących na wschód od miasta, które chcą dostać się do centrum Łowicza.
Mimo sprzeciwu zarządu osiedla Zatorze, który obawia się paraliżu komunikacyjnego w przypadku całkowitego zamknięcia ul. Klickiego, droga ta zostanie zamknięta pod koniec wakacji.
- Zamknięcie dla ruchu pojazdów ul. Klickiego w rejonie przejazdu kolejowego planowane jest od 16 sierpnia do 30 sierpnia 2021 r. - informuje Maciej Grajewski, rzecznik prasowy firmy Trakcja S.A.
W tym czasie zostanie wykonana rozbiórka istniejących elementów, budowa nasypów, wykonanie podbudowy i roboty brukarskie.
Jak informuje naczelnik miejskiego wydziału inwestycji remontów Grzegorz Pełka, objazdy zostaną zorganizowane przez Zielkowice do ul. Czajki oraz przez ul. Warszawską do ul. Nadbzurzańskiej lub ul. Poznańskiej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie można na stałe zaorać Klickiego a w dalszej kolejności całego miasta?
Po co została wybudowana droga tymczasowa? Wydawałoby się że po to, aby można było zbudować nasyp, tor. Puścić ruch i brakujący fragment uzupełnić. Tymczasem odetnie się wielu mieszkańców od dojazdu do i z miasta. Patrząc na to jak wykonywane są prace na linii kolejowej Warszawa-Poznań mam ogromne obawy, że termin nie zostanie dotrzymany.
Gratuluję pomysłu... genialne rozwiązanie - jak znam życie do 1 września nie otworzą... wtedy to dopiero będzie paraliż...
Niech no tylko spróbują nie zakończyć do końca wakacji....
I zapewne przeciągnie się na wrzesień. Bez komentarza....
znając polskie realia i polską pkp to będzie wrzesień ale przyszłego roku
kto przyjmuje zakłady, ze terminy nie zostaną dotrzymane... zwłaszcza te 2 tygodnie
Panie Pełka, i Pan jest przekonany o trafności rozwiązania. Nadbzurzańska jest już zakorkowana, kolejki pod przejazdem kolejowym....... Powodzenia.
Inwestycja miała być skończona w październiku 2020, niech w tym zadupiu wszystko zamkną, kto na to się zgodził
Znając życie do połowy września...
Może warto by najpierw przemyśleć reorganizację wylotu Nadbzurzańskiej na Chełmońskiego?? Może wydzielić prawo i lewoskręty, bo wyjechać w kierunku miasta a i Chełmońskiego również, nie da się, gdy cały ruch skierujecie na ten objazd!!! Tymczasowo można nawet zwęzić pasy aby jakoś uregulować tam ruch.
Zamknąć i tak muszą, ale nie się sprężą i te dwa tygodnie tak pracują aby się wyrobić. Przecież można wypłacić nadgodziny pracownikom i pracować 12 godzin dziennie.
Panie Burmistrzu, aby pokazać że jest pan w czasie zamknięcia objazdu z mieszkańcami Łowicza po drugiej stronie torów, proszę jeździć do pracy wskazanymi objazdami !!
i po co te nerwy. kilka dni utrudnień i juz wszyscy oburzeni. robią drogi to źle, nie robią to jeszcze gorzej. nic tylko narzekanie. żeby coś zrobić to potrzeba coś popsuć. jak macie z tym problem to zapraszam na teren budowy i w oczy to powiedzcie wszystkim którzy tam pracują i zarządzają inwestycja. w internetach to sami fachowcy i odważni do wyrażania swojej opinii