
Zgodnie z wieloletnią tradycją w miniony piątek (23 września) w I Liceum Ogólnokształcącym w Łowiczu odbyło się spotkanie młodzieży z łowickimi Sybirakami.
W spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy dyrektor Elżbiety Skonecznej i zarządu Klubu Historycznego im. Armii Krajowej uczestnikami byli Sybiracy – państwo Szczerbukowie, rodziny repatriantów z Kazachstanu – pana Kazimierza, pani Alesji i pani Julii, przedstawiciele władz lokalnych oraz uczniowie klas pierwszych.
Wrzesień 1939 r. zawsze będzie się nam kojarzył z agresją niemiecką i sowiecką na Polskę i będzie przypominał o poniesionych ofiarach, śmierci bliskich, zaborze naszych ziem i eksterminacji naszego narodu. Przeżycia, jakich doświadczyli Polacy, szczególnie lata cierpień na zesłaniu, będą niezmiennie budzić emocje i przywoływać niedające się zatrzeć wspomnienia. Żywą pamięć o tych historycznych wydarzeniach przekazali pierwszoklasistom podczas uroczystości obchodów Dnia Sybiraka zaproszeni goście.
„Można odejść na zawsze, by stale być blisko” te słowa ks. Jana Twardowskiego były przesłaniem nie tylko części artystycznej, ale i całego spotkania. Do nich odniosła się Elżbieta Skoneczna, kiedy wspominała początki kontaktów z łowickimi Sybirakami, dla których uroczystość w murach I LO miała zawsze ogromne znaczenie. Dzisiaj ta specyficzna lekcja historii była ważnym momentem także dla młodych ludzi, którzy w ciszy i wielkim skupieniu słuchali wspomnień, wzruszających wierszy i pięknie wykonanych utworów muzycznych.
Refleksyjną część artystyczną przygotowała klasa 2c pod opieką Agnieszki Jarki i wychowawczyni Jolanty Rybickiej. Młodzieży towarzyszył chór szkolny pod opieką Aleksandry Wojciechowskiej-Gasik. Nad organizacją uroczystości czuwała Prezes Klubu Historycznego Joanna Skoneczna-Sałuda.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie