
Strefa Militarna w Podrzeczu (k. Gostynia) to jeden z największych zlotów rekonstruktorów historycznych w Polsce. Nie zabrakło w nim 10 Pułku Piechoty w Łowiczu.
VI edycja stery zgromadziła około tysiąca uczestników. Pojawiły się grupy z Polski i zagranicy odtwarzające formacje militarne oraz cywilne przełomu XIX i XX wieku. Prace nad ekspozycjami u wielu rozpoczęły się na tydzień przed otwarciem terenu zlotu. W tym roku motywem przewodnim zlotu była artyleria. "Dziesiątka" z Łowicza prowadzi działania nad najmniejszą jednostkom ogniową czyli granatnikami wz 36 jednak zakres prac nad nimi był zbyt mały był je pokazać przy okazji tegorocznego zlotu. Dziesiątacy skupili się na zagadnieniach przedwojennej symbiozy 10 Pułku Piechoty i łowickiej ludowości. Lepszej reklamy dla naszego regionu miłośnicy historii z Łowicza nie mogli wymyślić. Całość ekspozycji łowickiej dziesiątki podzielona była na 2 części: - wojskową, w skład której wchodziła prezentacja wiodącej specjalizacji w Stowarzyszeniu - łączności oraz małej kancelarii. Kancelaria pułku przygotowywała reprinty przedwojennych legitymacji osobistych, które rozdawała widzom. - cywilno-wojskową, czyli banner przedstawiający zabudowania podłowickiej wsi i fragmentu płotu z odtworzoną studniom. Walory wzrokowe widzów wzmocnione zostały słuchowymi (łowicką nutą odtworzoną z ukrytego sprzętu grającego). Przy okazji zlotu Stowarzyszenie przygotowało, ponad 800 szt. pocztówek o tematyce wojskowo-ludowej przypominając przybyłym gościom, że Łowicz i jego okolica to nie tylko charakterystyczne „pasioki” ale także piękna tradycja wojskowa. Wielka praca całego Stowarzyszenia nie poszła na marne. Dzięki charakterystycznej ekspozycji udało się do dioramy przyciągnąć osoby, których członkowie rodzin walczyli w 10 Pułku Piechoty z Łowicza. Nowe znajomości mają w przyszłości zaprocentować kolejnymi informacjami w zakresie historii miasta i jego pułku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie