„365 dni” i „Zenek” w repertuarze kina Fenix w Łowiczu. Kiedy seanse?

za taki chłam trzeba jeszcze płacić? xD wyrazy współczucia dla ludzi oglądających takie produkcje

Czemu nie ma Bad Boysów?

Albo Kewina prosimy o Kewina samego w domciu.

Na takie tandetne filmy jak Zenek szkoda tracić czasu i pieniędzy.

Zenek bawi i śpiewa dla wiochy ,kultura miejska umiera.

Przeciez 'Zenek' będzie w Pasiakowie hitem, nie rozumiem, co to za narzekania, ten film idealnie wpisuje sie w łowicka mentalnosc wiejską.

Teraz chamy karty rozdają w imię idei "tera k... a my!". "Nareszcie cham może czuć się dumnym Polskim chamem". Polska upada na kolana... przykre to.

Każdy wypisuje tutaj anonimowo bzdury i ubliża a w sobotę na Katarzynów zapierdala, a wcześniej po zabawach. Na starym rynku jeśli już się coś dzieje każdy zna słowa wiejskiej muzy. W lato zapiedala się na pikniki i inne cuda związane z disco polo a tutaj pisze jak z krwi i kości hevy matelowiec. Żenujący jesteście

Dokładnie!!! popieram wpis powyżej. Wielkie państwo miastowe się odezwało . Ale jak jakaś impreza czy pikniki to się zasuwa i żre co niby ta ,,zacofana "wiocha naszykuje. Mało tego jeszcze mieszczuchy za to płacą. Na takich imprezach wiocha najlepiej widzi jaki poziom kultury reprezentują mieszczuchy. Więc proszę nie ubliżać bo w wielu wielu sytuacjach ,,wiocha" ponad miastem.

Nad czym tu się "spuszczac". Disko polo to nie j rodzaj sztuki tylko przyspiewajki z PROSTĄ muzyką i PROSTYMI tekstami (z zalozenia) . Zatem tak jak prosty chłop który sprayem na murze napisze "Rysiek to ch...j" tak i Zenek kiedy zostanie artystą. Proste. Chlop jest teraz wykorzystywany politycznie do pozyskiwania bądź utrwalenia odpowiedniego elektoratu i tyle. Stąd benefisy i powstający film o tym jegomościu.

Tylko że ten prosty chłop który z ,,wiochy" pojedzie do tego wspaniałego miasta ma na tyle kultury że na tym murze nic nie napisze. Napisy tego typu to raczej specjalność ,, miejskiej inteligencji" żeby nie powiedzieć wprost łobuzerii. Tyle w temacie.

Prostota dotyczy częsci ludzi zarówno ze wsi jak i zamiasta - to oczywiste. Chodzi tu jednak o chaniebny fakt promowania prostoty (chłamu, twórczości niskich lotów) i podnoszenia tego do rangi atmrtyzmu. Na to nie powinno być przyzwolenia bo to "gwóźdź" do trumny polskiej kultury. Nie ma tu też miejsca na argument - ludzie przecież znają teksty piosenek i masowo spiewają na festynach. Tak się dzieje i co z tego?! Masowo się śpiewa na stadionach np. "Sędzia to ch...j" i to nie oznacza że ta przyspiewka jest rodzajem sztuki.

Cały Myslakow i Bobrowniki pójdą na pewno

Wstyd mi za tych, którzy słuchają i bawią się przy tym chłamie . Prawdziwi, wykształceni muzycy pękają że śmiechu. Kocham Metalicę.

A mi ich szkoda

Zbędne komentarze!

yntelygencja się odezwała....