Agnieszka Kołaczek o tym, dlaczego warto być wolontariuszem

Wolontariat, to praca, którą wykonuje się za darmo, z potrzeby serca. We współczesnych czasach jest ona bardzo bezcenna o czym przekonuje jedna z mieszkanek Łowicza.

W celu wyrażenia uznania dla trudu wolontariuszy, w dniu 5 grudnia na całym świecie z inicjatywy ONZ obchodzony jest od 1986 roku Międzynarodowy Dzień Wolontariusza.

A czym powinien charakteryzować się wolontariusz z prawdziwego zdarzenia? - Moim zdaniem prawdziwy wolontariusz cechuje się wewnętrznym dobrem, które płynie prosto z serca do drugiego człowieka. Jest to osoba, która ma po prostu tą smykałkę do niesienia pomocy innym, powiedziała Agnieszka Kołaczek.

Wiele osób aktualnie angażuje się jednak w pomoc przy różnych akcjach charytatywnych nie koniecznie z własnej woli, ale dlatego, że „tak wypada”. - Wolontariat na siłę, bo znajomi zachęcali, bo będzie głośno w mediach, bo rodzice bądź szkoła tego wymaga, to nie jest wolontariat z prawdziwego zdarzenia. Nie można bowiem robić czegoś, czego się nie czuje, przyznaje pani Agnieszka.

Nasza rozmówczyni w swoim życiu pomagała przy tylu akcjach, bądź tyle akcji już organizowała, że trudno było jej powiedzieć dokładnie jak długo jest wolontariuszem. - Od 10 lat pomagam przy Szlachetnej Paczce – najpierw jako wolontariusz, a od 3 lat jako darczyńca. Przed tym natomiast działałam sama, organizując różne akcje dla dzieci – czy to zbiórka korków, zbiórka przyborów szkolnych czy koncerty w Katedrze… Od około 5 lat pomagam natomiast przy akcji pn. „Zjedz obiad z seniorem”, wymienia w rozmowie z nami. - Ponadto od 3 lat jestem członkiem Stowarzyszenia „Razem możemy więcej”, które stworzyłam razem z Pawłem Kretem, Eweliną Sujkowską i Pawłem Więckiem.

- Przez długi czas robiłam to anonimowo, ale w którymś momencie już się tak nie dało. Musiałam przestać być tylko organizatorem. Ale zrobiłam to bardzo niechętnie, przyznaje.

Akce charytatywne, w które włącza się pani Agnieszka, dotyczą głównie schorowanych, bezbronnych dzieci, ale również seniorów, którzy przez swoje schorzenia stają się „dużymi dziećmi”. Kilka razy pomagała również zwierzętom.

Czego zatem warto życzyć wolontariuszom w dniu ich święta? - Sobie, to bym życzyła dużo siły i zdrowia. Resztę bowiem mam – duże, otwarte serce oraz chęć pomagania wielu osobom będących w różnych sytuacjach, przyznała. - Natomiast innym z okazji zbliżających się świąt, ale również na każdy inny moment roku, życzyłabym zadumy, wewnętrznych przemyśleń oraz spojrzenia na najbliższych w ten szczególny, wyjątkowy sposób. Warto bowiem otwierać swoje serca na pomoc najbliższym, ale także innym osobom, dodał.

Dzień Wolontariusza, to zatem doskonała okazja, aby uświadomić społeczeństwu jaki wysiłek wkładają rozmaite organizacje pożytku publicznego w niesienie pomocy innym, zarówno na poziomie lokalnym, krajowym, jak i globalnym.

Warto tutaj również zaznaczyć, że początkowo słowo wolontariusz oznaczało osobę, która poświęca się służbie wojskowej. Dziś miliony ludzi dobrej woli czynnie uczestniczą w działaniach humanitarnych, pokojowych i charytatywnych, prowadzonych m.in. przez Czerwony Krzyż, Korpus Pokoju czy UNICEF.

foto Szlachetna Paczka i "Obiad z seniorem" z archiwum Agnieszki Kołaczek