Pogoda teraz: 13°C | zachmurzenie małe
Reklama
Czy przejedziemy wiaduktem w listopadzie? Rozpoczęto układanie asfaltu! (foto)
Prace przy budowie wiaduktu, wydawać by się mogło, nabrały tempa. Dziś (2 września) po południu ruszyło układanie asfaltu na nasypach wiodących do wiaduktu.
Tylko dziś ma być być wylana pierwsza warstwa podbudowy bitumicznej od strony ul. Klickiego. Resztę prac zaplanowano od poniedziałku (5 września). Wtedy to prace przeniosą się na ul. Warszawską.
Po wylaniu warstwy wiążącej na obydwu ulicach, prace przy nawierzchni jezdni zostaną wstrzymane do października, gdy na całym odcinku łącznie z płytą wiaduktu zostanie wylana warstwa jezdna SMA, o zwiększonej wytrzymałości.
Jak poinformowali nas pracownicy Trakcji, obecnie na wiadukcie odbywa się śrutowanie nawierzchni i układanie na wylanej betonowej płycie izolacji z papy. Dopiero wtedy wylana zostanie warstwa masy wiążącej i warstwy SMA.
Oprócz tego, na samym wiadukcie zostanie położona poliuretanowa nawierzchni chodnika oraz nawierzchnia bitumiczna na całej długości ścieżki rowerowej.
Zgodnie ze słowami Rafała Wilgusiaka z zespołu prasowego kolejowej spółki - Przewidywany termin udostępnienia obiektu dla ruchu kołowego to IV kwartał 2022 r.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Nie uwierzę dopóki wiaduktem nie przejadę...
Ja też!
Przecież jesteście niewierzący, to po co mieszacie do tego wiarę.
A kiedy nieroby z PKP wezmą się za poprawę nawierzchni na nowym przejeździe na Zielkowicach na drodze powiatowej do SKIERNIEWIC. Wiejska pani rzecznik zapewniała, że już po 10 sierpnia będzie wyrównana nawierzchnia i zalane asfaltem wyboje. Ciekawe w którym roku? Przejazd postawiony, rogatki, sygnalizacja, a uskok tektoniczny na przejeździe podsypany tłuczniem już wybity. Bezczelnie tylko potrafiła powiedzieć ,by jeździć wolniej. Tylko sama nie na prawa jazdy. No cóż......
POczekaj na "miejską" panią rzecznik, ta to ci obieca złote góry i gruszki na wierzbie.
To pomyśl trochę to nie boli . Podziękuj tirom co jeżdżą przez przejazd i pewnie ponad tonaż .
Z doświadczenia wiem że jak podaje się q4 2022 to może być 31 grudnia.Mega mało profesjonalna firma skoro nie potrafi konkretnie terminu podać. A najbardziej fascynująca jest opcja wind w tunelu na dworcu tj.dwoch Panów pomagających we wnoszeniu rowerów i walizek po schodach. Są dwa etaty i nie mam przeciwwskazań że Panowie mają etat ale kary od wykonawcy powinny być wyciągnięte. Ale tu pewnie spółka spółce ręce myje.To już prokuratora się kłania ale nie w dzisiejszych czasach. Pozdrowienia dla mieszkańców za torami.
Nie w Polsce. W umowie pewnie było napisane, że wiadukt będzie... A kiedy? Takie nasze układy...
Pamiętam jeszcze , jak w roku 1962, kiedy poszedłem do szkoły podstawowej nr 1 rozpocząć naukę, to już wówczas mówiono, że będzie budowany "wiadukt przez tory". Przez tory przechodziło się oczywiście przejazdem, który zamykały metalowe "szlabany" z wiszącymi metalowymi falbanami, pod którymi nie można było przejść. A ruch kolejowy był już znaczny, mimo, że trakcja w znacznej części była jeszcze parowa.... czy ktoś to jeszcze pamięta? Pociąg parowy do Warszawy jechał.... 2 godziny, tyle samo co potem elektryczny. Za to do Skierniewic jeździło się z przesiadką w Bełchowie, nie wiem dlaczego. Zatem jeżeli sprawdzą się przepowiednie i w listopadzie pojedziemy wiaduktem ponad linią kolejową nr 3, to będzie to 60 lat od momentu, kiedy zaczęło się o tym w mieście mówić...
a te chaszcze i chodniki wokół ktoś uporządkuje?... czy to wszystko już takie byle jakie... jak wszystko w naszym pipidówku... zostanie?
Podobno jest mało zieleni w mieście a tobie chaszcze przeszkadzają !!