
W odpowiedzi na decyzje rządu Donalda Tuska dotyczące zmian w nauczaniu religii w polskich szkołach, ruszyła akcja „TAK dla religii w szkole”. Każdy może wziąć w niej udział i wyrazić swój sprzeciw wobec prób ograniczenia lub usunięcia religii z programów szkolnych. Akcję organizują cztery tygodniki katolickie: „Niedziela”, „Gość Niedzielny”, „Idziemy” i „Przewodnik Katolicki”.
Administrator apostolski diecezji łowickiej bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, zauważa, że inicjatywa ta „wpisuje się w szereg akcji podejmowanych przez Kościół, katechetów oraz rodziców, mających na celu wyrażenie stanowczego sprzeciwu wobec krzywdzących i niesprawiedliwych działań Ministerstwa Edukacji Narodowej dotyczących szkolnych lekcji religii”.
Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło nowe rozporządzenie, według którego od nowego roku szkolnego możliwe będzie łączenie klas z różnych poziomów edukacyjnych na lekcjach religii. Oznacza to, że na tych samych zajęciach spotykać się będą uczniowie różnych roczników, np. dzieci z klasy szóstej z dziećmi z klasy ósmej. Ponadto, religia ma być umieszczana na pierwszej lub ostatniej lekcji dnia, a stopień z religii nie będzie wliczany do średniej ocen. Planowane jest również zmniejszenie liczby godzin religii do jednej tygodniowo.
- Propozycje resortu edukacji należy uznać za przejaw nierównego traktowania uczniów korzystających ze szkolnej katechezy, ale także ich rodziców i nauczycieli religii. Wzmacniają one podział obywateli na zasługujących na respektowanie ich praw i niezasługujących na to – podkreślają inicjatorzy akcji „TAK dla religii w szkole”.
Mimo licznych głosów sprzeciwu, Ministerstwo Edukacji Narodowej pozostaje niewzruszone. W związku z tym, tygodniki katolickie dołączyły do ostatniego wydania list do minister Barbary Nowackiej, który można podpisać i wysłać do reprezentantki Koalicji Obywatelskiej.
Protest można również wyrazić za pośrednictwem internetu na stronie lekcjereligiiwszkole.pl.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Katolicy czyli 30% społeczeństwa czy mniej? Reszta mówi DOŚĆ religii w szkołach.
A ja wyrażam swój sprzeciw wobec prowadzenia religii w szkole.. Zawyżanie średnich ocen już było dzięki religii, pisanie klasówek z religii, testów i wypracowań a właściwie wypocin. Nigdy wcześniej kościół nie pchał się tak z butami na siłę. Religia była czymś, co było w rodzinie łącznikiem , nie zmuszali nas rodzice, księża. Chętnie zatem młodzież garnęła się do kościoła, słuchała i przyswajała wiedzę. Lecz teraz to już wręcz akademia filozoficzna nie lekcje religii. Wklepywanie formułek i frazesów to co autorzy mają na myśli, nigdy tego nie polubi młodzież. Wersja obecna wizji kościoła nie pokrywa się z jej wizerunkiem teraźniejszym. Im więcej się będzie tłamsić i tyranizować tym większy będzie bunt, a chyba nie o to w tym chodzi. Powinna być dobra i wolna wola nade wszystko.
W punkt.
Popieram w 100 % , religia do sal katechetcznych. A swoje zdanie w tej kwestii mogą wyrazić tylko rodzice, nie babcie, dziadkowie i pozostali seniorzy bo ich to nie dotyczy.
Niby masz rację. Klechy też o tym wiedzą, ale dla nich najważniejsza jest kasa, którą dostają z naszych podatków za lekcje religii. Jak religia wchodziła do szkół w latach 90-tych. To chcieli tylko sale w szkołach.
..open.. trafione, tak jak napisano. W co ja wierzę, to moje, nie muszę się afiszować i pchać tam gdzie nie potrzeba, ja miałem religię poza szkołą, przy kościele w salce kateche.... i było OK.
A co dziś lubi młodzież? Dostawać wszystko za darmo. Niech zrobią wszystko dobrowolne to zobaczymy ile do szkoły będzie chodzić.
W szkole powinno być religioznawstwo, czyli nauka o wszystkich religiach. Żeby młody człowiek wiedział o co chodzi w tych religiach. Religia w takiej formie jak teraz, tylko w parafialnych salkach katechetycznych.
Katolicy mówią dość pedofili wśród księży !!!
religi nie powinno byc w szkole od tego jest kosciół i tak katecheci nic nie uczą tylko biorą kase
Kto ma chodzic na religie to bedzie.Nie na przymus. I kosciol jak chce uczyc religi to u siebie a nie w szkole
A biskup gdzie chodził na religie? I co źle było? Jakoś wtedy dzieci chodziły do salek katechetycznych i chyba nie było szkody dla wiary. W szkole zamiast religii podstawy ekonomii lub więcej języka
Dzieci mają dziś smartfony więc po co literki i cyferki? Dbajmy o młode pokolenie bo jest takie umęczone, tak wiele im się na barki nakłada, tak wiele wymaga... Wychowajmy grono niewolników, którym wmawiają, że są wolni... xDdd
Nie pomoże już nic, nic się nie zmieni...Tak musi być.
Ksiądz to powinien mieć albo żonę i dzieci albo męża.
Religia kiedyś była wyłącznie w salkach katachetycznych i było ok, społeczeństwo się tak szybko jak teraz nie laicyzowalo. Religia powinna wrócić do salek katechetyvznych.
Szkoda że pan Dziuba tej akcji nie promuje. Ten były biskup co byl oskarżony o tuszowanie pedofilii w kościele. Religia do kościoła! Wara od szkół!
NIE dla religii w szkole
A może by tak lekcje religii, w dowolnej ilości, zorganizować w kościele albo sali katechetycznej? Kiedyś tak było i chyba z większym pożytkiem... Coś co jest obowiązkowe nigdy nie będzie traktowane z należytą powagą i szacunkiem. Tyle, że do tego trzeba trochę zaangażowania... z każdej strony...
jestem za zakazem nauczania religi w szkole oo. pijarów
Mowimy dosc przymusowemu finansowaniu kościoła i jego wszelkiej działalności z naszych podatków!
Każdy powinien mieć wybór uczęszczania na dodatkowe lekcje - bo takie powinny być religii. Szkoła jest instytucją świecka jeżeli ktoś nie wyobraża sobie tygodnia bez tych lekcji może wybrać szkołę katolicka. Niestety tak naprawdę nie chodzi o nasze dzieci tylko o pieniążki które uciekają
Katsbasy wy to byliście, jesteście i zapewnie będziecie bezczelni do póty do póki wam społeczeństwo polskie środkowego palucha nie pokaże. Czego wam, pasożyty, życzę z całego serca. Dosc wyzysku Państwa Polskiego przez popleczników watykańskich.
Osial, a może tak dla odmiany zrobisz cos pożytecznego dla społeczeństwa i Polski?? Może za jakąś, jakąkolwiek pracę się weźmiesz?! Nie masz wyrzutów ze cale swoje życie zawodowe żyjesz za kasę podatników??!!
Religia powinna wrócić do salek katechetycznych i jak się komuś podoba to niech chodzi na religię. Wojtek sam tak się uczyłeś i źle ci to wyszło.
Jak miło że kler wniosków nie wyciąga i postępowaniem takim jak m.in. opisanym w tym artykule, sam sobie w kolano strzela. Im szybciej Polska zrzuci tego "kleszcza" z siebie tym lepiej dla Jej rozwoju (chroniąc się rownolegle przed napływem innych religii). Państwo nie powinno być krajem wyznaniowym i kościelnym niezależnie od rodzaju religii.
A niech sobie będzie rela w szkole, ale płacą za nią tylko katolicy, których dzieci na nią chodzą, a nie wszyscy podatnicy. Dość okradania Polaków w imię religii. Gdy w latach '90 rela wchodziła do szkół, Glemp mówił, ze oni nie chcą za to żadnej kasy, byleby tylko mogli nauczać w szkole. I co, szybko okazało się ze kasa najważniejsza.