Lodowisko w Łowiczu w nowym miejscu i pod dachem? Wyniki sondy

Większość uczestników naszej sondy uważa, że pomysł zadaszenia i przeniesienia lodowiska z Nowego Rynku w Łowiczu na teren dawnego Gimnazjum nr 1 jest dobry i warty rozważenia. Interpelację w tej sprawie złożył klub radnych Łączy nas Łowicz.

Interpelacja trafiła na biurko burmistrza w ubiegłym miesiącu. Radny Krzysztof Olko w imieniu klubu radnych Łączy nas Łowicz wnioskował o zakup zadaszenia na miejskie lodowisko oraz przeniesienia go w przyszłym sezonie na teren dawnego Gimnazjum nr 1 w al. Sienkiewicza.

- Prośbę motywuję tym, że ze względu na brak zadaszenia każdego roku w związku z częstymi opadami deszczu lub deszczu ze śniegiem bądź też słoneczną aurą lodowisko jest wyłączone z użytkowania przez wiele dni. Ponoszone są mimo to koszty podtrzymania tafli lodowej - wyjaśniał radny Olko.

Do interpelacji załączono przykładowe oferty zakupu zadaszenia. Kwoty wahają się od 125 tys. zł do 221 tys. zł.

W związku z interpelacją zorganizowaliśmy na naszej stronie sondę. Poprosiliśmy czytelników o ocenę tego pomysłu, dając możliwość wyboru jednej z trzech odpowiedzi.

W trwającym tydzień głosowaniu wzięło udział 322 internautów. Zdecydowana większość z nich, bo aż 267, uznało, że to dobry pomysł, warty zrealizowania. Zdaniem 34 głosujących to dobry pomysł, ale miasto ma pilniejsze potrzeby. 21 użytkowników sądzi, że to zły pomysł i jest dobrze tak jak jest.

Pod artykułem pojawiło się też kilka komentarzy.

- Ja się pytam czy ktoś sobie w Łowiczu robi żarty z rodziców...nie ma żłobka . Jest tylko po znajomości . Burmistrz da 300 i super z głowy sprawa... Dla dzieci ukraińskich wszystko się znajdzie i przedszkole i żłobek . I dobrze ,ale czemu te kuriozum żłobkowe trwa tyle lat. Kasa na zadaszenie się znajdzie na żłobek nie... - napisał użytkownik pod nickiem rozgoryczony mieszkaniec.

- Jak dla mnie dotychczasowa lokalizacja jest dogodniejsza. Nie ma problemu z parkingiem. Blisko lokale gastronomiczne, w których z dzieciakami można zjeść coś ciepłego po łyżwach. Bezpiecznie i na "widoku". Klimat Nowego Rynku (co prawda betonoza-total) lepszy niż zaplecze dawnej 6-tki, bloki i tyły Zduńskiej! Ale zadaszenie bardzo dobry pomysł! - to zdanie innego z komentujących.

- A ja uważam, że znacznie lepszy od samego zadaszenia byłby namiot. Pozwala on wyeliminować nie tylko opady, ale również zimowy nieprzyjemny wiatr. Na lodowisku w namiocie jest przytulnie i przyjemnie. Rekreacji na łyżwach może towarzyszyć przyjemna relaksacyjna muzyczka. Tak zorganizowane przed laty było lodowisko w Sochaczewie - napisał z kolei internauta o nicku amator rekreacji.