
W ubiegłym tygodniu maturzyści poznali wyniki egzaminu dojrzałości. W szkołach średnich z powiatu łowickiego maturę zdało 82,7 proc. maturzystów. To wynik lepszy od średniej krajowej i wojewódzkiej. 100-procentową zdawalnością mogą pochwalić się dwa licea ogólnokształcące w Łowiczu.
W powiecie łowickim do egzaminu dojrzałości przystąpiły 562 osoby. Maturę zdało 465 maturzystów, czyli 82,7 proc. zdających. Co ciekawe, w województwie łódzkim tylko trzy powiaty miały lepszy wynik: łódzki wschodni (93,7 proc.), opoczyński (86,2 proc.) i wieluński (86 proc.). W Łódzkiem świadectwa dojrzałości odebrało 79,8 proc. absolwentów liceów ogólnokształcących i techników.
W całym kraju zdawalność wyniosła 80,5 proc. Ci, którzy nie zdali jednego obowiązkowego egzaminu, w sierpniu będą mogli przystąpić do poprawki (to 12,9 proc. wszystkich zdających). Abiturientom, którym nie powiodło się na więcej niż jednym egzaminie, pozostaje czekać na poprawienie wyników do maja przyszłego roku (w takiej sytuacji jest 6,6 proc. maturzystów).
A jak wypadła tegoroczna matura w szkołach ponadgimnazjalnych z terenu powiatu łowickiego? 100-procentową zdawalnością mogą pochwalić się dwa ogólniaki z Łowicza: I Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Chełmońskiego oraz Pijarskie Liceum Królowej Pokoju. W pierwszej szkole do egzaminu przystąpiło 121 maturzystów, a w drugiej – 66.
W II Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika maturę zdawało 66 absolwentów, a świadectwa dojrzałości odebrało 75,8 proc. zdających. W IV Liceum Ogólnokształcącym mieszczącym się w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 im. Władysława Grabskiego do egzaminu przystąpiło 62 abiturientów, a zdawalność wyniosła 96,8 proc.
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. 10 Pułku Piechoty do egzaminu podeszło 30 osób, a maturę zdawalność wyniosła 50 proc. W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 Rolnicze Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego do egzaminu maturalnego przystąpiło 71 absolwentów, a zdawalność wyniosła 76,1 proc.
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 im. Władysława Stanisława Reymonta maturę napisało 39 osób, a świadectwa dojrzałości otrzymało 51,3 proc. zdających. W Technikum nr 4 w ZSP nr 4 do egzaminu przystąpiło 67 absolwentów, a pozytywny wynik osiągnęło 89,6 proc. maturzystów.
W Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej w Zduńskiej Dąbrowie do matury przystąpiło 36 abiturientów, a świadectwo dojrzałości odebrał co drugi z nich. W zaocznym liceum ZDZ w Łodzi z siedzibą przy ul. Wygoda w Łowiczu maturę napisały 4 osoby, ale tylko jedna z nich zdała.
Poniżej podajemy średnie wyniki z obowiązkowych egzaminów (pisemnych i ustnych) w poszczególnych szkołach. Wyniki z egzaminów dodatkowych można sprawdzić tutaj: http://www.komisja.pl/pobierz/matura/raporty/2019/srednie_szkola_192.xlsx
Matura 2019 – egzamin obowiązkowy pisemny
Matura 2019 – egzamin obowiązkowy ustny
Dane na podstawie informacji opublikowanych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Łodzi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chełmon najlepszy.Gdyby chełmon selekcjonował przy rekrutacji uczniów jak pijarska to 1 LO byłoby najlepsze w Łowiczu z najlepszą kadrą nauczycieli.
Zgadzam się z przedmówcą. Pijarska wybiera sobie tylko najlepszych uczniów i to jeszcze jak najmniejszą ich ilość. Wiadomo, że 60 osób łatwiej jest przygotować do matury niż 120. Ale w tym roku bardzo mało absolwentów szkoły podstawowej/ gimnazjum zgłosiło się do Pijarskiej. Z roku na rok ta szkoła traci uczniów i obniża sobie trochę próg punkowy, więc zobaczymy jak to będzie za 2-3 lata, czy zdawalność nadal będzie wynosiła 100%.
Przecież Chełmon i inne szkoły też mogą wybierać. To ich sprawa, że przyjmują bez progów itd. Pijarska ma progi i dobrze, jak widać Chełmon też sobie radzi. Ludzie cieszcie się takimi wynikami a nie od razu hejtujecie. Czekam teraz na wpis pewnej nauczycielki z medyka jaka ta szkoła jest cudowna i w ogóle najlepsza w świecie, a jak tam maturki pani Kamilo?
No jak na szkołę, która podobno najlepiej przygotowuje do matury to 75% to trochę słabo...
Ciekawe, czy na promocji szkoły II LO chwali się wynikami matur ???
Widzę, że nauczyciele Chelmona nie próżnuja w wakacje. Komentarz za komentarzem. Zobaczymy jakie wyniki będą mieli za 2 lata, gdzie nabór był slabiutki. Bo wszystko zalezy niestety nie od kadry, ale od danego rocznika uczniów, jaki szkoła przyjęła.
Dokładnie, im lepszy nabór, tym lepsi uczniowie w szkole i dobre wyniki. Dlatego porownywanie szkol nie ma sensu. W kazdej szkole znajda sie lepsi i gorsi nauczyciele , ale wszystko zależy od poziomu uczniów.
Akurat Pani Kamila to może się pochwalić maturkami, ale wlasnie uczniów Chelmona i Pijarskiej, których przygotowuje na korkach.
Z tą kadrą w Chełmnie to nie przesadzajmy. Gdyby zrobić ranking uczniów, którzy chodzili na korepetycje, to myślę, że kolejność tabeli by się nie zmieniła.Gorzej mają ZSP. Przyjmują słabych uczniów, którzy na korki nie chodzą, a uczyć też im się nie chce. Dla tej kadry-szacun, bo to jest naprawdę ciężka robota.
Uważacie, że w Chełmonie pracują najlepsi nauczyciele? Dajcie ich do ZSP, niech się sprawdzą
Zgadzam się z rodzicem. W każdej szkole są lepsi i gorsi nauczyciele. Na wyniki matur składa się praca uczniów i nauczycieli. Czasami też niestety szczęście/pech. Na przyszłość może niech Medyk okaże trochę pokory i nie nagaduje na inne szkoły. Tymi wynikami trochę się ośmieszyli.
Nigdy Medyk nie nagadywał na inne szkoły. To wlaśnie Chelmonski prowadził ostrą i nieczystą promocję. Wszyscy to doskonale widzieli. Teraz ktoś chce odwrócić od tego uwagę. Oj brzydko.
Ktoś tu bardzo zazdrości szkole, która zaczyna wreszcie dynamicznie się rozwijać i idzie w dobrym kierunku. Wiele pozytywnych zmian. Tylko ludzie nie rozumieją, że do pełnego sukcesu potrzeba przede wszystkim czasu. Ja tej szkole życzę jak najlepiej. A inne szkoły, chyba bardzo się tego boją.
"Nigdy Medyk nie nagadywał na inne szkoły"... Z całym szacunkiem ale niestety nagadywał. Jeśli Chelmoński robił to samo, to co niektórzy są siebie warci. Nie tak powinno promować się szkołę. To nie zazdrość, bardziej zażenowanie. I życzę jak najlepiej wszystkim szkołom.
W tej chwili najlepszy nabor w powiecie ma 2LO. Chyba to coś oznacza...ze zarówno nauczyciele, jak i Dyrektorka stawiają na jakość. To jest zupełnie inna szkoła niż kilka lat temu...tu trzeba się uczyć...i to dużo. Szkoła jako pierwsza otworzyła profil medyczny, a Chelmonski i Pijarska bez skrupułów to skopiowały. Skoro takie to wspaniałe szkoły, to czemu nie maja pomysłu na nowa jakość nauczania??? Uważam,ze 2LO ma w tej chwili najlepszą kadrę. I uczniowie tez idą do nich coraz lepsi...wiec za kilka lat passa może się odwrócić.
Najlepsza kadra i 76% zdawalnosci matury???
Do rodzic; Czy to tak ciężko zrozumieć, że wyniki matury zależą od poziomu uczniów, którzy zostali przyjęci do szkoły. Nawet najlepsza kadra nie zdziała cudów, jeśli uczniowie nie będą na odpowiednim poziomie. Tak, jak ktoś napisał wyżej, niech nauczyciele Chelmona czy Pijarskiej popracuja z uczniami ZSP, zobaczymy jakie osiągną wyniki.
Może niektórzy rodzice nie rozumieją dlaczego przez 3 lata nie dało rady poprawić tego poziomu do tych 30 %? Poza tym niektóre technika wypadły lepiej a to przecież ZSP.
W kwestii zdawalności matury: to ze Pijarska czy Chełmoński ma lepsza zdawalność nie oznacza, że nauczyciele lepiej uczą. To oznacza, że uczniowie maja większy potencjał i masowo chodzą na korepetycje. A opisując słupki jakoś wszyscy o tym zapominają...dziwne...
Do konkurencji. A kto w tym waszym II LO jest taki niby najlepszy, lepszy od innych nauczycieli? Nie odbija wam aby?
Do Biolog i Ha ha: Jako, że w tej dyskusji jedynie statystyki procentowe mogą coś powiedzieć, to postanowiłam zabrać głos. Co do Pijarskiej i ILO to tegoroczne wyniki to odpowiednio 46,22% oraz 36,02% przy średniej krajowej 33%. Porównując, w ubiegłym roku ww. szkoły uzyskały średnie wyniki odpowiednio 61,5% oraz 44,1% przy średniej kraju 32%. Warto zaznaczyć, że wówczas w Pijarskiej uczyła biologii właśnie pani Kamila, co równa się z wykluczeniem uczęszczania jej uczniów do niej na korepetycje. Czy nadal uważacie, że jest to kwestia korepetycji? Osobiście uważam, że zależy to od predyspozycji danego rocznika, chęci do nauki oraz w 50% nauczyciela. Szanujmy nauczycieli, szczególnie tych, którzy chcą i się starają, bo oni stanowią mniejszosc.
Zgadzam się w zupełności z opiniami, że niskie wyniki matur w ZSP są przede wszystkim efektem poziomu przychodzącej do tych szkół młodzieży, jest on porównywalny z absolwentami szkół zasadniczych sprzed 20 lat. Większości to nawet matura nie jest do niczego potrzebna, bo i tak zaraz po szkole idą do pracy. A co do nauczycieli, to przydałby się taki eksperyment, żeby tych uczących np w Chelmonie zatrudnić w ZSP..... obawiam się, że niewielu by wytrzymało......
Szkoly dbaja o zapewnienie ilosciowego naboru bo tylko taki jest gwarancja utrzymania kadry nauczycielskiej w niezmienionej liczbie. A niestety daje o sobie znac niz demograficzny. Wiec jak sie nie ma tego co sie lubi......
Pamiętam jak ponad 10 lat temu na Blichu Pani Tataj z uporem uczyła matematyki nieuków w budynku C. Szacunek. Przeciętny nauczyciel z LO nie wytrzymałby z tymi łobuzami jednego dnia.
Pani Kamila ma ogromną wiedzę , którą potrafi w sposób perfekcyjny przekazać uczniom . Pijarska bardzo straciła z chwilą kiedy ten wspaniały nauczyciel opuścił jej mury . Młodzież najlepiej może się wypowiedzieć w tej sprawie a nie forumowicze tutaj .
Zastąpiła ją Pani Nawrocka - fatalna pomyłka . Myli pojęcia , brak jej wiedzy w temacie biologii a prowadzenie lekcji polega u niej na tym , ze wskazuje osobę , która ma wyłożyć wszystkim nowy temat czytaniem go na głos z podręcznika . Tak wyglądają u niej lekcje a młodzież jej nie znosi. Rodzice bezskutecznie interweniowali w jej sprawie u wychowawców , dyrektora ale sprawy są zamiatane pod dywan a dzieci musza dalej czytać z podręczników same sobie tematy . Może i lepiej bo Nawrocka przekręca nawet definicje ,myli pojęcia . A co najgorsze ma klasy o profilu biologiczno chemicznym .
Drodzy kochani uczniowie, nauczyciele i rodzice. Nie podniecajcie się wynikami, bo żeby obiektywnie stwierdzić, która szkoła najlepiej uczy, trzeba by zastosować techniki badawcze. Dla przykładu. Jeśli uczeń zdobył 60 pkt na sto, to dużo, czy mało? Jeżeli jako jedyny zdobył tyle to bardzo dużo, ale jeśli wynik 60 pkt to najniższy wynik, to bardzo mało. Jesli wyjściowy poziom był 50 to przyrost marny, ale gdy zaczynał z poziomu 20, o to szacun. A więc to wszystko jest relatywnie. Należy oczywiście pogratulować wszystkim, którzy uzyskali wyniki powyżej średniej krajowej, bo to jest obiektywne kryterium, ale na marginesie, jeśli w jakimkolwiek teście choć jeden badany uzyskuje 100%, to zgodnie z zasadami można rzetelność testu zakwestionować. Więc zanim zaczniemy oceniać, wyglądać komunalki o tym która szkoła jedt lepsza, trzeba trochę znać się na pomorze dydaktycznym, ewaluacji itd. Swoją drogą najważniejsze to jakim jest się człowiekiem, bo jest wielu wartościowych ludzi bez matury i wielu łobuzow, z tytułami doktorów prawa!