
22 uczniów Pijarskiego Liceum Królowej Pokoju w Łowiczu wraz z trójką opiekunów odwiedziło w ubiegłym tygodniu Londyn. Szkoła na organizację wycieczki pozyskała 75 tys. zł dotacji z ministerialnego programu „Poznaj polskie ślady w Europie”.
Pijarskie liceum w Łowiczu jest jedyną szkołą w powiecie łowickim, która skorzystała z dofinansowania zagranicznej wycieczki w ramach pierwszej edycji programu „Poznaj polskie ślady w Europie”.
Wycieczka odbyła się w dniach od 17 do 21 października. Wzięło w niej udział 22 licealistów oraz trójka nauczycieli: Natalia Kędziora, Joanna Kucharek i Marta Majczak. Dzięki dotacji uczestnicy musieli pokryć tylko 20 proc. kosztów wyjazdu.
W wyjeździe uczestniczyli uczniowie, którzy nie tylko mogą pochwalić się bardzo dobrymi ocenami i znajomością języka angielskiego, ale też angażują się w życie szkoły, m.in. biorą udział w szkolnych przedstawieniach, śpiewają w scholi, działają jako animatorzy czy posługują jako lektorzy.
Podczas kilkudniowego pobytu w Londynie młodzież zobaczyła najważniejsze miejsca i zabytki stolicy Wielkiej Brytanii. Uczniowie udali się w rejs statkiem po Tamizie, podziwiali Tower Bridge i London Eye. Spacerowali po Trafalgar Square czy Camden Market.
Odwiedzili słynne muzea, m.in. Muzeum Historii Naturalnej, National Army Museum, Muzeum Wiktorii i Alberta, muzeum figur woskowych Madame Tussauds. Podziwiali Pałac Buckingham i Pałac Westminsterski, widzieli pomniki Misia Paddingtona i Sherlocka Holmesa.
Zuzanna Wróbel, Julia Koza, Bartosz Stań i Ola Żyto są zachwyceni wyjazdem. Jak mówią, program wycieczki był bardzo bogaty, poznawali Londyn właściwie od rana do wieczora. Okazję na integrację mieli głównie w... metrze, gdzie spędzali wiele czasu odwiedzając kolejne punkty na mapie.
- Nigdy nie byłam w Londynie, więc było to bardzo ciekawe doświadczenie. Bardzo podobał mi się sam klimat tego miasta – przyznaje Zuzanna Wróbel. Jak dodaje, słynny Big Ben wydał się jej mniejszy niż to sobie wyobrażała.
Młodzi turyści z Łowicza odwiedzili Polski Ośrodek Społeczno-Kulturowy, gdzie zjedli obiad w restauracji Łowiczanka. - Mieliśmy okazję zobaczyć miejsce, w którym spotyka się Polonia – mówi Ola Żyto. Młodzież uczestniczyła również w Mszy świętej w języku polskim w kościele św. Andrzeja Boboli.
Ciekawym przeżyciem była wizyta w teatrze szekspirowskim The Globe, gdzie licealiści obejrzeli przedstawienie „Makbet” wystawione w oryginalnym języku. Spotkali się też z polskim perkusistą z obsady spektaklu, który opowiedział o kulisach swojej pracy, o tym jak trafił do teatru i jak poradził sobie w Londynie.
- Cudownie się oglądało spektakl. Spotkanie z perkusistą było inspirującym doświadczeniem, z którego na pewno każdy wyniósł wiele wskazówek i motywacji do dalszej pracy – przyznaje Julia Koza, która w Londynie była trzeci raz. Jak mówi, ponownie największe wrażenie zrobiło na niej Muzeum Historii Naturalnej.
- Mnie najbardziej podobało się Muzeum Narodowe Wielkiej Brytanii, w którym było wiele obrazów znanych malarzy, np. Caravaggia, van Gogha czy Moneta. Zachwyciło mnie, że tyle wspaniałych obrazów może być w jednym budynku – mówi Bartosz Stań.
Natalia Kędziora podkreśla, że podczas pobytu w Londynie uczniowie cały czas ćwiczyli swój angielski używając go w praktyce. Podróżowali też różnymi środkami transportu: lecieli samolotem, płynęli statkiem, jechali metrem, autobusem, kolejką liniową czy DLR, czyli lekką kolejką bez maszynisty.
- Wszyscy chwalili naszą młodzież. Panie przewodniczki powiedziały, że nie miały jeszcze tak zdyscyplinowanej i wytrzymałej grupy – mówi z dumą Natalia Kędziora, autorka wniosku o dofinansowanie wycieczki.
W ciągu ostatniego roku ponad połowa uczniów pijarskiego liceum skorzystała z różnych wyjazdów zagranicznych. Młodzież odwiedziła m.in. Litwę, Włochy, Hiszpanię i Węgry.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pogan ciągnie do pogaństwa za tym duch królowej niebios paciamamy z watykanu waszej bogini
A na co mi potrzebna ta wiedza