
Nauczyciele przedmiotów ekonomiczno-rolniczych z ZSCKR w Zduńskiej Dąbrowie oraz ZSP nr 2 CKZ w Łowiczu na Blichu wrócili właśnie z wyjazdu studyjnego pt. "Kierunki rozwoju gospodarstw rolnych oraz ich opłacalność. Przetwórstwo i sprzedaż bezpośrednia produktów rolnych".
Szkolenie zostało zrealizowane w regionie Veneto w północnych Włoszech, a organizatorem było Krajowe Centrum Edukacji Rolniczej w Brwinowie. W wyjeździe wzięło udział 25 nauczycieli z Polski.
Uczestnicy wyjazdu poznali funkcjonowanie zarówno Instytutu Rolnictwa w miejscowości Castelfranco Veneto, jak i wydziału rolniczego Uniwersytetu w Padwie. Obydwie instytucje pod każdym względem odpowiadają wymaganiom nowoczesnego rolnictwa. Okazuje się, że młodzież włoska chętnie uczy się w technikum rolniczym, a tego typu szkół w regionie Veneto, porównywalnym powierzchniowo z polskim średnim województwem, jest aż 10. Nauka odbywa się w ciągu 6 dni w tygodniu w świetnie wyposażonych pracowniach szkolnych. Dziennie jest nie więcej niż 5-6 lekcji. Pensum włoskiego nauczyciela, tak jak w Polsce, wynosi 18 godzin na tydzień.
- Zwiedziliśmy też różnorodne, ekologiczne, więc wytwarzające zdrową żywność, przedsiębiorstwa rolne. Wśród nich były te najmniejsze, nawet o powierzchni 1 ha z hydroponicznymi uprawami w szklarni, oraz wielko powierzchniowe dysponujące 200 ha upraw winorośli i drzew oliwnych. - mówi Elżbieta Wojtyna z blichowskiej szkoły.
We wszystkich odwiedzanych gospodarstwach odbywa się produkcja rolna, która jest bazą dla własnego przetwórstwa rolno-spożywczego. Rolnicy uczestniczą w projekcie PPL, tzn. przetwarzają przez siebie wyprodukowane surowce w gotowe artykuły spożywcze, a przy ich sprzedaży stosują zasadę zero kilometrów, czyli kupujący przyjeżdżają na zakupy bezpośrednio do gospodarstw. Niezwykłe wrażenie robią te małe przetwórnie, jakże dbające o szczegóły technologiczne, często w oparciu o autorskie przepisy przekazywane w obrębie rodziny z pokolenia na pokolenie. Bardzo ważne jest też zadowolenie każdego konsumenta, także umiejętne eksponowanie swoich wyrobów w miejscu ich wytwarzania. Szczególnie w pamięci pozostanie pani Paola, samodzielnie prowadząca niewielkie gospodarstwo, która umie przygotować pyszne dżemy, m. in. z fig, a nawet z czerwonej cebuli oraz przetwory z innych lokalnych owoców i warzyw. Z sympatią obejrzano również proces wytwarzania różnych serów z mleka pozyskiwanego w gospodarstwie prowadzonym przez czworo spokrewnionych rolników. Podziw wzbudziła produkcja win i oliwy, którą wieki temu zapoczątkowali mnisi na płaskowyżu w Monte Fasolo, a obecny właściciel doprowadził do perfekcji, łącząc tradycję z nowoczesnością.
W programie wyjazdu znalazło się też poznanie dorobku materialnego, kulturowego i historycznego Padwy. Wyjątkowym miejscem jest bazylika Świętego Antoniego, którego kult jest żywy w całych Włoszech. Wielkie zainteresowanie wzbudziły bezcenne pomieszczenia Uniwersytetu w Padwie. Z wielką dumą uczestnicy obejrzeli salę wykładową z katedrą Galileusza, w której jest wyeksponowanych 40 najznamienitszych studentów Uniwersytetu, a wśród nich Stefan Batory, Jan Kochanowski, Jan Zamoyski. Uczczono też Mikołaja Kopernika studiującego w Padwie medycynę w XVI wieku.
O rolnictwie włoskim, które ma swój styl, tak jak w sztuce, można by opowiadać bez końca.
Rolnictwo polskie i włoskie zbliża jednakowa średnia powierzchnia gospodarstwa, która wynosi 11,5 ha. Pewne jest to, że dzięki poznaniu kierunków rozwoju zagranicznych przedsiębiorstw rolnych oraz perspektyw wzrostu ich opłacalności, nauczyciele będą mogli zdecydowanie wpłynąć na jeszcze lepszą edukację swoich uczniów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie