
Dzięki właściwej reakcji osoby postronnej udało się uniknąć tragedii i w porę zaopiekować 16-miesięczną dziewczynką, którą samotnie chodziła po lesie. Jej matka pijana spała przy przewróconym wózku.
15 kwietnia, kilka minut po 19 dyżurny łowickiej komendy otrzymał informacje od mieszkanki gminy Łowicz o dziecku pozostawionym bez opieki. Kobieta wracając do domu rowerem przez dzielnicę Korabka (drogą gruntową, biegnącą od ul. Armii Krajowej w kierunku miejscowości Strzelcew) usłyszała płacz dziecka, następnie zauważyła przewrócony wózek spacerowy oraz leżąca obok kobietę.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że leżąca kobieta jest matką 16-miesięcznej dziewczynki i znajduje się w stanie upojenia alkoholowego. Badanie wykazało, że kobieta w organizmie ma 2,77 promila alkoholu.
Na miejsce wezwano także zespół karetki pogotowia ratunkowego. Na szczęście po przebadaniu okazało się, że dziewczynka nie wymaga pomocy lekarskiej i została przekazana pod opiekę trzeźwej cioci, natomiast matka dziewczynki, 42-letnia mieszkanka Łowicza została zatrzymana przez funkcjonariuszy.
Rodzicowi za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Dzięki właściwej reakcji postronnej osoby udało się uniknąć tragedii i w porę zaopiekować pozostawionym bez opieki dzieckiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="Tadek"]Skąd wiesz ,że nie lampka.Ja np. nie piję alkoholu i u mnie po jednym piwie jest karuzela, widzisz.[/quote]Nie pij Tadek. Nie pij.
[quote name="Tadek"]Skąd wiesz ,że nie lampka.Ja np. nie piję alkoholu i u mnie po jednym piwie jest karuzela, widzisz.[/quote]Nie chodzi o samopoczucie, mi po 1 piwie też kręci się w głowie, ale żyby takie stężenie? Po lampce wina można mieć 2,77 promila??? Nie wiem jakiej objętoścu byłaby to lampka, chyba lampa od latarni morskiej
Skąd wiesz ,że nie lampka.Ja np. nie piję alkoholu i u mnie po jednym piwie jest karuzela, widzisz.
[quote name="jolanta"]na pprzykład taka Krystyna zabost którą była tak troskliwa i opiekuńcza że zadzwoniła na policje. Podobno u niej wdomu tteż nie jest za ciekawie wiec może rada dla niej niech zajmie się swoją wspaniala xd rodzina...[/quote]Nieważne kto dzowinł i czy jest wścibskim sąsiadem, reakcja była słuszna. Gdyby matka nie była pijana, a tylko zasłabła nie byłoby problemu, ale tyle % mieć? I opiekować się dzieckiem - to skrajna nieodpowiedzialność. To nie była lampka wina
to kryśka dzwoniła ?!?!?!????
Ludzie w tych czasach są bardzo życzliwy. na pprzykład taka Krystyna zabost którą była tak troskliwa i opiekuńcza że zadzwoniła na policje. Podobno u niej wdomu tteż nie jest za ciekawie wiec może rada dla niej niech zajmie się swoją wspaniala xd rodzina...
biedna kobieta, przecież mogły ją kleszcze ukąsić