
Niebieski fiat punto, bez tablic rejestracyjnych stał ponad 9. miesięcy na bocznej drodze w pobliżu skrzyżowania ul. Zamkowej z Poznańską w Łowiczu. Niektórzy mówili, że to nowa wizytówka miasta Łowicz. Parę dni temu został w końcu odholowany.
Cała historia niebieskiego fiata punto rozpoczęła się rano, 19 kwietnia 2021 roku.
Nasz reporter zauważył ów pojazd w drodze do pracy. Porzucone auto znalazło się w rowie prawdopodobnie 19 kwietnia w nocy, bez tablic rejestracyjnych, tylko na przedniej szybie widoczna była naklejka z numerem rejestracji, z której wynikało, że punto zostało zarejestrowane w powiecie poznańskim.
Niebieskie punto zostało wyciągnięte z rowu 21 maja i od tego czasu stało na poboczu ślepej drogi odchodzącej od ulicy Zamkowej. Łowicka policja nie otrzymała żadnego zgłoszenia ws. porzuconego auta.
Jak poinformowała nas Marta Kwintal z KPP Łowicz, to nie policja odholowała auto. Czyżby znalazł się w końcu właściciel niebieskiego fiata?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie