
Prezes Aleksander Walczak oraz dyrektor ds. inwestycji Ryszard Urbański reprezentujący spółkę Dekada Realty, zainteresowanej wybudowaniem centrum handlowego w rejonie ulic Podrzecznej i Koziej, spotkali się wczoraj (18.03) z miejskimi radnymi.
Przedsiębiorcy zostali zaproszeni na posiedzenie połączonych komisji: Budżetu i Finansów oraz Gospodarczej i Rozwoju Miasta na życzenie radnych. W trakcie przeszło godzinnego spotkania goście przekonywali dlaczego, ich zdaniem, nowe centrum handlowe będzie atrakcyjne dla miasta i jakie są ich oczekiwania, jeśli chodzi o zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Jak mówił Aleksander Walczak, firma Dekada Realty działa na rynku prawie dziesięć lat i przez ten okres wyspecjalizowała się w niedużych projektach w mniejszych miejscowościach. Opierając się na badaniach przeprowadzanych dla Skierniewic, prezes spółki stwierdził, że większość mieszkańców kilkudziesięciotysięcznej miejscowości regularnie wyjeżdża na zakupy poza miasto. - W skali roku to są dziesiątki milionów złotych wydawanych poza miastem - uważa Aleksander Walczak. Zdaniem Walczaka galeria handlowa, jaka miałaby powstać w centrum Łowicza, wcale nie zabije miejscowego handlu. Wręcz przeciwnie - może go ożywić, a ul. Zduńska mogłaby na tym skorzystać, podobnie jak ul. Podrzeczna i Kozia, zyskujące w tym przypadku na znaczeniu. Jak sugerował przedstawiciel spółki, ludzie odwiedzając Dekadę i chcąc porównać np. ceny w kilku sklepach, wybieraliby się na ul. Zduńską czy Nowy Rynek. W ten sposób miałaby napędzać się koniunktura handlowo-usługowa w mieście.
Dekada Realty nie jest w stanie przeprowadzić zaplanowanej inwestycji przy obecnie obowiązującym planie, przewidującym w tym miejscu trzy kondygnacje, gdzie trzecia kondygnacja wykorzystana ma być jako poddasze użytkowe. Przedsiębiorcy chcieliby, aby nowy zapis nie określał liczby kondygnacji, a jedynie parametry wysokości budynku. W tej konkretnej sytuacji Walczak sugeruje, aby była to wysokość „nie niższa niż sześć metrów”. Teoretycznie firma mogłaby wybudować centrum handlowe bez konieczności zmian w planie zagospodarowania przestrzennego miasta. - Stworzylibyśmy takie lokale, jak sąsiedzi (budynki przy ul. Koziej - przyp. red.), ale nie chcemy tego. Uważamy, że ta architektura jest skromna i słaba - wyjaśnia Walczak.
Jak zaznaczył prezes spółki, sam obiekt nie byłby duży. Jego powierzchnia liczyłaby niecałe 2 tys. m2 i znalazłoby w nim miejsce 6-7 sklepów. Jakie sieci sklepów mogłyby znaleźć się w łowickiej „Dekadzie”? Walczak podkreślił, że byłyby to takie marki, których obecnie nie ma w naszym mieście, a które rozszerzyłyby ofertę dla konsumentów, np. odzieżowe: Sinsay, Mohito, obuwniczy Deichmann czy drogerie Hebe bądź Dayli. Szacunkowo w jednym sklepie zatrudnienie mogłoby znaleźć do dziesięciu osób. Zdaniem Walczaka miesięcznie obiekt miałoby odwiedzić ok. 100 tys. osób.
Co istotne, zaproponowana przez spółkę wizualizacja inwestycji u zbiegu ulic Podrzecznej i Koziej, nie była dotychczas konsultowana z konserwatorem zabytków. Zdaniem radnego Krzysztofa Olko, przedsiębiorcy powinni byli najpierw uzgodnić swoją koncepcję z konserwatorem. Obecnie warszawska spółka jest właścicielem 2/3 terenu potrzebnego dla wybudowania centrum handlowego. Jak wyjaśnił Ryszard Urbański, dyrektor ds. inwestycji, uzgodnienia z konserwatorem będą miały sens wtedy, gdy radni podejmą uchwałę o przystąpieniu do zmian w planie.
Nie wszyscy radni podzielali optymizm przedsiębiorców, że do miasta przyjadą nowi ludzie, a powstanie centrum handlowego wskrzesi handel w tej części miasta. Część lokalnych sprzedawców być może byłaby zmuszona zamknąć swoją działalność. Jednak na kluczowe pytanie, czy Rada Miejska zdecyduje się na przystąpienie do opracowania zmiany planu zagospodarowania przestrzennego miasta, przyjdzie nam jeszcze poczekać.
{youtube}ziWCBx1fE7I{/youtube}
{youtube}ANAA0-qjZBg{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="obserwator"]... nie możemy zakładać z góry że coś zacznie iść nie tak ... Władze na dole powinny jednak dopatrywać się pozytywnych rzeczy w tym mieście i je wspierać... aby ich zainteresować wejściem w galerię a nie obcych.[/quote]Nie możemy zakładać, że już zawsze będzie tak jak dzisiaj. W przyszłości będzie inaczej, dlatego trzeba mieć plan B a może C itd.Ae kto utrzyma się w galerii zadecydują klienci. Władza powinna wspierać "lokalnych", tylko JAK?
Do P.Klastera No tak ale nie możemy zakładać z góry że coś zacznie iść nie tak bo na starcie strzelamy sobie w kolano a para idzie w gwizdek.Planu B tak naprawdę nikt nie chce zakładać z góry bo jeśli w coś wierzy ,że to mu wyjdzie to nie może z góry wdeptywać tego w ziemię.Władze na dole powinny jednak dopatrywać się pozytywnych rzeczy w tym mieście i je wspierać.Czemu nie wyjść z propozycją do tych którzy są już na naszym rynku aby ich zainteresować wejściem w galerię a nie obcych.
[quote name="obserwator"]Do P.Klastera czym się objawia to złe czy może nie takie traktowanie klienta w mniejszych sklepach?Nie sądzę żeby ten komu zależy na pieniądzach nie potrafił w odpowiedni sposób zainteresować się klientem zwłaszcza w tych czasach.[/quote]Nie twierdzę, że traktowanie jest złe - na pewno lepsze niż w marketach, ale czy nie może być jeszcze lepiej, gdyby np. to właściciel był zawsze na miejscu a rotacja pracowników mniejsza.
"Nie sądzę aby ktoś zamykał sklep jak mu całkiem dobrze prosperuje. Większość wolnych lokali na Zduńskiej to wina właścicieli tychże.Jak ktoś sądził że z metra można brać od fryzjerki jak od banku nie ma się co dziwić ,że teraz w domu prowadzą działalność."Nie wiem, jakie są ceny wynajmu lokali na ul. Zduńskiej, ale w tym co Pan pisze może być bardzo dużo racji.Ale proszę pamiętać, że "jak ... dobrze prosperuje dzisiaj" to już tak będzie zawsze i że nie trzeba pracować nad planem B.
Do P.Klastera czym się objawia to złe czy może nie takie traktowanie klienta w mniejszych sklepach?Nie sądzę żeby ten komu zależy na pieniądzach nie potrafił w odpowiedni sposób zainteresować się klientem zwłaszcza w tych czasach.
"Klaster"]"obserwator"][quote name="m"]... ci co kupuja w galeriach moze by nie musieli jechac po.zakupy za miaato[/quote]Jak otworzą galerię i kilka osób straci[/quote]Twierdzi Pan, że jak nie otworzą galerii/quote] Nie sądzę aby ktoś zamykał sklep jak mu całkiem dobrze prosperuje.Większość wolnych lokali na Zduńskiej to wina właścicieli tychże.Jak ktoś sądził że z metra można brać od fryzjerki jak od banku nie ma się co dziwić ,że teraz w domu prowadzą działalność.
[quote name="obserwator"]...niestety ta walka nie jest równa...Problem zaczyna się na samej górze... [/quote]Tak to prawda, że wiele "państwowych" pienędzy jest po prostu marnotrawionych. Skala tego marnotrastwa jest różna w różnych państwach, ale to występuje wszędzie.Ale tu na dole, chodzi o to, że skoro walka była nie równa ale na naszą korzyść np. mały slepikarz może bardziej "po ludzku" traktować klienta, szczególnie w pewnym wieku i wtedy cena nie będzie tak ważna.
[quote name="obserwator"][quote name="m"]... ci co kupuja w galeriach moze by nie musieli jechac po.zakupy za miaato[/quote]Jak otworzą galerię i kilka osób straci pracę to ich nie będzie stać na to żeby robić w niej zakupy.[/quote]Twierdzi Pan, że jak nie otworzą galerii to te parę osób ma zagwarantowaną pracę? Na jak długo?
Do P.Klastera oczywiście ,że wiele sklepów nie potrafi podjąć rękawicy ale są i takie które walczą ale niestety ta walka nie jest równa.Problem zaczyna się na samej górze gdzie w żaden sposób państwo nie potrafiło a może nie chce chronić swojego.Woli w postaci niby pomocy dać 40tyś na rozwinięcie działalności bezrobotnemu,która to istnieje góra 2 lata potem się zwija, kasa przejedzona oraz czyste sumienie państwa to dwa plusy tej pozornej pomocy.
[quote name="m"]Zduńska itak już umarła tam nie ma nic.ci co kupuja po za miastem to nie beda kupowac na zdunskiej a ta galeria zmienila by wyglad i koziej a i ci co kupuja w galeriach moze by nie musieli jechac po.zakupy za miaato[/quote]Jak otworzą galerię i kilka osób straci pracę to ich nie będzie stać na to żeby robić w niej zakupy.
[quote name="obserwator"]...wystarczy ZAPYTAĆ i popatrzeć ile sklepów tradycyjnych zakończyło swoją działalność a tych co istnieją jak spadają im obroty...[/quote]Przyczyn zakończenia działalności przez "tradycyjne"sklepy jest wiele, wsród których najważniejszym, moim zdaniem, jest właśnie "PRZERAŻENIE" przed koniecznością wprowadzania zmian, przed koniecznością dopasowania się do zmieniającego się otoczenia, bliższego i dalszego. Proszę rozwinąć to o "betonie"
Do Pana Klastera Wystarczy zapytać i popatrzeć ile sklepów tradycyjnych zakończyło swoją działalność a tych co istnieją jak spadają im obroty.Wpuszczając obcy kapitał likwidujemy kilka miejsc pracy.Widać jednak że beton z poprzedniej epoki mocno się trzyma w tym grajdole i robi co chce.
[quote name="obserwator"]Do klastera,chodzi o to ,że ilość dyskontow w naszym mieście zaczyna przerazać,kto na to pozwala to nie jest normalne.[/quote]Proszę podać kryterium na podstawie którego można określić optymalną ilość dyskontów. Czy jest to samo, kryterium, które pozwala Panu określać co jest "normalne"?
Do klastera,chodzi o to ,że ilość dyskontow w naszym mieście zaczyna przerazać,kto na to pozwala to nie jest normalne.
Zduńska itak już umarła tam nie ma nic.ci co kupuja po za miastem to nie beda kupowac na zdunskiej a ta galeria zmienila by wyglad i koziej a i ci co kupuja w galeriach moze by nie musieli jechac po.zakupy za miaato
a ja mam pomysł wykopcie dziure jak naj głębiej potem zalejcie betonem jednym słowem schron se wybudujta . sprzedajta karnety na pobyt stały z 500 szt po 10000 zł to bedzie ile nie wiem dużo chyba i wtedy dajta i księdzu i na wierzchu se galerie postawta a i burdel jak chceta . no i dla wice burmistrza nieh będzie stolik bareczek i jakaś lodóweczka nie wielka . tylko nie kłoćta sie jaka ma być lodóweczka BOGUŚ się na tym zna
Oczywiście ("toutes proportions gardées") pochodzący z łowickiego Aleksander Walczak to nie pochodzący z Łodzi Cyprian Kosiński ale miejmy nadzieję, że nie spotkają go takie przygody jak np.: http://wiadomosci.wp.pl/kat,9922,title,Dostal-50-tys-zl-za-niesluszna-akcje-ABW-wobec-niego,wid,10544278,wiadomosc.html?ticaid=114903
[quote name="Kukunamuni"]Ciekawe jak funkcjonuje handel w innych miejscowościach jak Łowicz w którym są już po 5 takih galerii a zwykły handel się utrzymuje... [/quote]Można przyjąć (zachowując wszystkie proporcje), że łowicka "Zduńska" została urządzona na wzór łódzkiej "Piotrkowskiej". Ale, później w Łodzi wybudowano w Centrum Handlowe Manufaktura, zatem może warto dalej brać przykład z Łodzi - zachowując oczywiście wszystkie proporcje?
Ciekawe jak funkcjonuje handel w innych miejscowościach jak Łowicz w którym są już po 5 takih galerii a zwykły handel się utrzymuje... dziwne? otóż tak bo jak się jest chytrym żydkiem który chce szybko się "nachapać" i wymyśla się czynsz z kosmosu za dziple to nikt nie wynajmie pod działalność ani nie otworzy żadnego sklepu. W tej galerii byłyby sklepy których brakuje w Łowiczu deichmann i inne ale nie lepiej mieć g**wniana dzire w centrum miasta
[quote name="Obserwator"]Warto znaleźć ten link i poczytać jak można żyć bez dyskontów i galerii[/quote]Dziękuję za link zapoznałem się, na dowód kilka cytatów: "... są trzy kościoły, pięć szkół, dwa banki i 148 sklepów. Ale nie ma wśród nich żadnego dyskontu...W każdą środę i sobotę odbywa się tutaj rynek, podobno największy na Pomorzu. Centrum miejscowości zatrzymuje się wtedy na KILKA GODZIN W KORKU...Sierakowice są jednak GMINĄ WIEJSKĄ i NIE CHCĄ BYĆ MIASTEM." O to chodzi?
Warto znaleźć ten link i poczytać jak można żyć bez dyskontów i galeriihttp://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCYQFjAA&url=http%3A%2F%2Ftrojmiasto.gazeta.pl%2Ftrojmiasto%2F1%2C35636%2C17476775%2CKaszubska_gmina_bez_Biedronki_i_Lidla.html&ei=xo4QVfLbOsrpaOfUguAO&usg=AFQjCNEeNqRgCq4dfCletAzJTMovLfv-cg&bvm=bv.88528373,d.d2s&cad=rja
Witam ,wręcz przeciwnie jestem negatywnie nastawiony do budowy jakiejkolwiek GALERII w naszym mieście .Taka inwestycja rozłoży handel na Zduńskiej na łopatki.A mydlenie oczu ile to osób znajdzie pracę nie robi na mnie wrażenia.
Popieram Obserwatora - brawo dla Niego. To normalna rada miasta i porządny burmistrz miasta (prawdziwy gospodarz miasta a nie administrator) - już dawno powinny dojść do jakiegoś konsensusu - w którą stronę ma podążać podupadający od lat Łowicz i przyjąć jakieś kierunki działań. Myślę, że opracowana dawno temu "Strategia rozwoju Łowicza"... mocno się zdeaktualizowała. Obawiam się, czy Wasi wybrańcy (radni, burmistrz) i ich ratuszowi urzędnicy - są w stanie stawić czoła upadkowi miasta.
[quote name="(...) kierunek rozwoju (...) Jakie dane gospodarcze posiada miasto dotyczące handlu i ilości punktów .(...) Czy ktoś coś liczy , kontroluje,przewiduje.(...)[/quote]Miasto Łowicz posiada obowiązującą "Strategie Rozwoju Miasta Łowicza 2014-2023" i proszę spróbować odszukać ten dokument w internecie. UM deklaruje ponadto, że link: http://www.lowicz.eu/serwis/index.php?id=247Opozycyjny radny przedstawił swoją recenzję link: http://pawelpieta.pl/?p=941
Powinniśmy ustalić w jakim kierunku miasto idzie,przemysłową potęgą nie będziemy.Tłumów turystów też nie widać , sypialnia Warszawy czy Łodzi no może.Ustalmy kierunek rozwoju i tam podążajmy ,a jak widać to na tą chwilę jest koncert życzeń.Co kto chce to ma.Jakie dane gospodarcze posiada miasto dotyczące handlu i ilości punktów .Jak to jest przeliczane na ilość mieszkańców.Czy ktoś coś liczy , kontroluje,przewiduje.Będąc inwestorem powinienem mieć komórkę w UM która przedstawi dane
[quote name="xyz"]Czytam i widzę że sami fachowcy od rozwoju miasta się wypowiadają.Pewnie pozwólmy wybudować galerię w centrum miasta.Ciekawe kto tam będzie robił zakupy.[/quote]Też jestem ciekawy, "kto tam będzie robił zakupy". Ale jeżeli xyz kwestionuje fachowość wypowiedzi teoretycznych, to czas najwyższy "przejść od słów do czynów" i jak najszybciej wydać stosowne zezwolenie.
Czytam i widzę że sami fachowcy od rozwoju miasta się wypowiadają.Pewnie pozwólmy wybudować galerię w centrum miasta.Ciekawe kto tam będzie robił zakupy.
O niezmienności planów - może prościej. Porównajmy miasto Ł. do panny, która przyjmijmy, że w 2005r miała piękne plany wyjścia za księcia, bo sama pochodzi z arystokratycznej rodziny. Mamy 2015r. - księcia jak nie było tak nie ma - co ma zrobić ta panna, dalej kurczowo trzymać się raz wymyślonego planu?
[quote name="klasterLowicz"]Jeżeli w tej galeri będzie 7 zamiast np. 12 sklepów (bo galeria będzie miała 2 zamiast 3 kondygnacji) tzn. zmniejszając liczbę sklepów, tym samym zwiększa się prawdopodobieństwo "wykończenia" większej ilości sklepów, zwiększenia bezrobocia itd? Bardzo ciekawe rozumowanie.[/quote]Proszę o komentarze.
[quote name="Maks"][quote name="do Maksa"]Nie wiem dlaczego przyszły inwestor miałby coś ustalać z konserwatorem zabytków skoro nie dostał (choćby) zielonego światła ... [/quote]Ano, w swoim dobrze pojętym interesie, żeby później nie mieć kłopotów i nie ponosić kosztów zmiany w projektach albo i gorzej[/quote]Proszę nie udawać, że RM, która zdaje sie nie rozumieć, że przy inwestowaniu najważniesze są CZAS i POMYSŁ, bokując iwestycje robi to w trosce o "interes" inwestora.
"Tylko, że po to właśnie jest PLAN zagospodarowania przestrzennego." Dokładnie tak było, za PRL: plan był najważniejszy, a jeżeli ktoś nie chciał realizować planu to należało go przymusić. A ktoś uważa, że "Na tym polega samorząd", cóż to prawo tak uważać, ale powinien też szanować zdanie przeciwne. Tylko, jak ktoś 2015r. buduje dom, a dysponuje planem z 2005r. - to próbuje w nim uwspółcześnić np. oświetlenie, sieć komputerową, dach, elewację, garaż itp. itd. ?
[quote name="i fajnie "WYMUSIĆ na inwestorze". Brawo radny Olko, za pomysł "miasto MUZEUM" - konserwator zabytków najważniejszy. Zewnętrzny inwestor to obcy to WYMUSIĆ, czegoś chce to "wybatorzyć" ...[/quote]Tylko, że po to właśnie jest plan zagospodarowania przestrzennego. W innym wypadku inwestor mógłby zlokalizować tam np. zakład przetwarzania odpadów, bo dlaczego nie? Na tym polega samorząd i nie ma co się oburzać. W Polsce i tak jest to słabe oddziaływanie.
[quote name="do Maksa"]Nie wiem dlaczego przyszły inwestor miałby coś ustalać z konserwatorem zabytków skoro nie dostał zielonego światła na zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego. Przecież to kupy i logiki się nie trzyma, więc myślenie K.Olko jeszcze bardziej!!![/quote]Ano, w swoim dobrze pojętym interesie, żeby później nie mieć kłopotów i nie ponosić kosztów zmiany w projektach albo i gorzej
[quote name="Jacek"] ... To, że Rada wystąpi o zmianę planu wcale nie powoduje tego, że konserwator na nią się zgodzi. Logika wystąpienia radnego tu była.[/quote]Panie Jacku, Pan jako były radny RM, wie o czym pisze. Ale inwestor tłumaczy, że mógł rozpocząć uzgodnienia z Konserwatorem to RM musi, choćby wyrazić CHĘĆ do wprowadzenia zmian. Inwestor deklaruje chęć dostosowania się do wymagań Konserwatora. I tu jest ... logika.
A po za tym i tak będzie musiał uzgodnić wszystko z konserwatorem (całą koncepcję) To, że Rada wystąpi o zmianę planu wcale nie powoduje tego, że konserwator na nią się zgodzi. Logika wystąpienia radnego tu była.
Chodzi o narażenie urzędu na koszty (kilka-kilkanaście tysięcy złotych), w związku ze zmiana planu, który i tak konserwator odrzuci (nie zgodzi się na daleko idące zmiany w stosunku do pierwotnych założeń planu), ponieważ nieruchomość ta znajduje się w strefie ścisłej ochrony konserwatorskiej. Widocznie radny wyczuł, że inwestor chce się posłużyć rada do nacisków. Wiec kupy się to trzyma.
Nie wiem dlaczego przyszły inwestor miałby coś ustalać z konserwatorem zabytków skoro nie dostał zielonego światła na zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego. Przecież to kupy i logiki się nie trzyma, więc myślenie K.Olko jeszcze bardziej!!!
Postawmy tam wieżowiec
6-7 sklepów na 2 tys metrów...Do 10 osób zatrudnionych na sklep...100tys odwiedzających w miesiącu...Już widzę te tłumy będzie taki ścisk ze pojazdy i rowery zestawiajcie pod Łowiczem.Warszawska spółka ma więcej do powiedzenia chyba niż UM co ma mniejszy udział.Jeszcze tylko konserwator i ksiądz powie słowo boże i można budowac
[quote name="Maks"]Uważam, że plan zagospodarowania przestrzennego sensownie wymusza na inwestorze ...[/quote]"WYMUSIĆ na inwestorze". Brawo radny Olko, za pomysł "miasto MUZEUM" - konserwator zabytków najważnieszy. Zewnętrzny inwestor to obcy to WYMUSIĆ, czegoś chce to "wybatorzyć" - "tak dawniej bywało", cóż miasto to ma być muzeum. Rada "PANów zaRADNYCH" jest NIEOMYLNA, a jeżeli świat się zmienił to sam sobie jest winny. Łowicz miał już swoją świetność ... i wtedy też było NIHIL NOVI.
Siedzą podpierają się,myślą,wnioskują,a co na obiad będzie,a może Jurek flaszkę przyniesie,a może Spać bym poszedł a tysiączki lecą.
Postawią Wam kolejną biedronkę to wtedy będziecie się mądrzyć albo wiem ulepimy wielkiego wodza Kalina z tego gnoju co tam jest na tym parkingu żeby dumnie czuwał swoim wizerunkiem!! o woodzu kalinie
Uwielbiam ten parking, zwłaszcza jak popada... czuję się wówczas jak w Łowiczu sprzed lat. Ech, żeby tam jeszcze zamiast aut stały wozy konne...i parę kup gruzu by się przydało.
Uważam, że plan zagospodarowania przestrzennego sensownie wymusza na inwestorze harmonijce wpasowanie projektu w obszar objęty ochroną konserwatorską zaś jedynym rozsądnym radnym jest pan Krzysztof Olko, który zasugerował wcześniejsze uzgodnienie koncepcji z konserwatorem zabytków. Zmiana planu zagospodarowania przestrzennego to są dla miasta koszty.
[quote name="Ja pie****"]CHCEMY tej galerii! Kilka więcej sklepów to nie jest powód że marne sklepy w budach na zduńskiej się zamykają! wszędzie są galerie i mniejsze sklepy tylko tu postawicie kolejny kościół! CHCEMY ROZWOJU I UNOWOCZEŚNIENIA ŁOWICZA PANIE KALIŃSKI![/quote]I to jest myślenie Polaka ważne żebym ja miał dobrze reszta sama niech się martwi i tak od samej góry aż po dolne progi władzy.
Radni są zawiedzeni że w galerii będą ciuchy a nie tylko cepelie i kapliczki
Polecam film z tego "przesłuchania", doskale widać współczesne zarządzanie zderza się "betonem". Współczesność reprezentują dwaj starsi panowie, a "zacofanyn beton" dużo od nich młodsi radni. Pytania w rodzaju: po co zmieniać przepisy sprzed 9 lat, przecież 9 lat temu były dobre. Pretensje do inwestorów dlaczego nie są przemysłowcami tylko z branży hanlowej. Myślenie rodem z PRL -lepiej nic nie robić, po się narażać, przecież czy się robi czy się leży to dieta(=kasa) się należy.
CHCEMY tej galerii! Kilka więcej sklepów to nie jest powód że marne sklepy w budach na zduńskiej się zamykają! wszędzie są galerie i mniejsze sklepy tylko tu postawicie kolejny kościół! CHCEMY ROZWOJU I UNOWOCZEŚNIENIA ŁOWICZA PANIE KALIŃSKI!
http://niezalezna.pl/65248-komorowski-i-wsi-fakty-daty-nazwiska-powiazania-prezentacja
[quote name="No i co?"]ALe chwileczkę tam na tym terenie pasowałby śliczny kościółek idealnie by się topił architektonicznie i nie zabiłby handlu a może wręcz przeciwnie stałby się cud![/quote]Wlaściele 2/3 terenu popełnili błąd dopuszczając do stworzenia się tam dzikiego parkingu. Śliczny kościółek budować? Ale po co tam. Wystarczy przywrócić pierwotną funkcję budynków poklasztornych po kolegium języków albo lepiej po ZSP Nr1. I stanie się cud zniknie patologia "podrzecznej".
A pomysł z kościołem przedni!!!!!KOŚCIÓŁ PRZY KAŻDEJ ULICY!!!!!!KOŚCIÓŁ NA KOZIEJ I NA GÓRKACH, KOŚCIÓŁ ZAMIAST ORLIKA NA OS. KONOPNICKIEJ.JUŻ ZROBIĄ WAM WODĘ Z MÓZGU, ŻE WAM SIĘ ZAKUPÓW ODECHCE!!!!A DAĆ NA TACĘ A NIE WYDAWAĆ NA CIUCHY!!!!!
Nie będzie żadnej dekady! Już Kaliński ze świtą się o to postara. Władza od lat broniła kolesiów prywaciarzy ze sklepików z tandetą przed konkurencją i tak pozostanie. A że wy mieszkańcy musicie jeździć na zakupy do innych miast to tylko wasza sprawa. Już nawet głowno ma rozsądną galerię. A jak se wybraliście takiego burmistrza i taką radę to sami jesteście sobie winni.
ALe chwileczkę tam na tym terenie pasowałby śliczny kościółek idealnie by się topił architektonicznie i nie zabiłby handlu a może wręcz przeciwnie stałby się cud!
Jeżeli w tej galeri będzie 7 zamiast np. 12 sklepów (bo galeria będzie miała 2 zamiast 3 kondygnacji) tzn. zmniejszając liczbę sklepów, tym samym zwiększa się prawdopodobieństwo "wykończenia" większej ilości sklepów, zwiększenia bezrobocia itd? Bardzo ciekawe rozumowanie.