
Zespół Opieki Zdrowotnej w Łowiczu zakupił nowoczesny sprzęt do wykrywania raka piersi i wykonywania małoinwazyjnych zabiegów. Dzięki urządzeniu możliwe będzie wykonanie małego nacięcia i usunięcie łagodnych zmian bez narkozy, a jedynie w znieczuleniu miejscowym.
Nowy sprzęt został zaprezentowany dzisiaj (9 października) podczas konferencji prasowej, w której wzięli udział m.in. starosta łowicki Marcin Kosiorek i dyrektor szpitala Urszula Kapusta-Tymoshschuk.
Mammotom, bo tak nazywa się nowoczesne urządzenie do biopsji piersi, kosztował 95 tys. złotych, z czego 40 tys. zł dofinansowania przekazało Starostwo Powiatowe w Łowiczu.
- Dzięki temu mammotomowi będziemy teraz mogli wykonywać biopsje, które będą nam pomagały we wczesnym wykrywaniu raków piersi u kobiet, ale nie tylko – informuje Szymon Kalinowski, lekarz chirurg w łowickim szpitalu.
Urządzenie pozwoli również wykonywać minimalnie inwazyjne zabiegi usuwające różnego rodzaju zmiany łagodne z piersi. Jak zauważył Szymon Kalinowski, wcześniej pacjentki musiały być hospitalizowane w znieczuleniu ogólnym, a po operacji zostawała duża blizna.
- Teraz większość tych zmian uda nam się usunąć dzięki małemu nacięciu w znieczuleniu miejscowym. Po takim zabiegu pacjentka wróci do domu, pozostając pod kontrolą poradni chirurgicznej – zaznacza Szymon Kalinowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
doktór Kasiorek będzie diagnostą
Ciekawie czy będą umieli z niego korzysta . Bo kadra nie dokształcona, nawet USG nie zrobią bez szefa na oddziale szpitalnym w weekend.
Tak dr Kalinowski umie z niego korzystać, już pierwsze zabiegi były wykonane.
a 55 tys. wyłożyła WOŚP
Dno dno i jesce raz dno