
Łowiczanin Daniel Pastenaci kilka dni temu opublikował na swoim Facebooku fotografie parku Błonie wykonane późnym latem 2006 roku, a więc przed rewitalizacją parku. Zobaczcie, jak kiedyś wyglądały Błonie.
Daniel Pastenaci z Łowicza codziennie publikuje na swoim prywatnym profilu na Facebooku swoje archiwalne zdjęcia przedstawiające Łowicz i okolice.
Na początku marca pasjonat fotografii i kolei umieścił w mediach społecznościowych fotografie łowickiego parku Błonie wykonane we wrześniu 2006 roku.
Przed rewitalizacją był to nieuporządkowany, zielony teren położony między rzeką Bzurą a śródmieściem. Gdy nie było jeszcze ławek młodzież spotykała się tu przy nieistniejących już studzienkach.
Dziś to miejsce wypoczynku dla mieszkańców w różnym wieku. Dzięki rewitalizacji park zyskał alejki spacerowe, ławki i kosze, utworzono place zabaw dla dzieci, a w części bliżej amfiteatru boiska i skatepark.
Kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy w parku Błonie Bohaterów Września 1939 r. powstał w ramach większego projektu unijnego, obejmującego renowację zespołu dawnej kolegiaty prymasowskiej w Łowiczu.
Całkowita wartość projektu opiewała na kwotę 31 mln zł, z czego dotacja unijna wyniosła prawie 23,3 mln zł. Głównym beneficjentem była diecezja łowicka. Projekt realizowano w latach 2008-2011.
Za rewaloryzację parku Błonie władze Łowicza otrzymały nagrodę na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną w województwie łódzkim w roku 2011 przyznawaną przez łódzki oddział Towarzystwa Urbanistów Polskich.
Dzięki uprzejmości Daniela Pastenaci w galerii zdjęć publikujemy fotografie parku Błonie sprzed blisko 15 lat.
Przypominamy, że w lutym opublikowaliśmy ponad 100 archiwalnych zdjęć Łowicza autorstwa pana Daniela.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I komu to przeszkadzało?? Przed rewitalizacją wyglądał naturalnie teraz jak zurbanizowana strefa przemysłowa.
Dokładnie. Poza strefą zalewową za wałem, była strefa awaryjna w postaci parku. Park ten byłby jak znalazł na ostatnie lata suszy podtrzymując wody gruntowe. A tak miasto trwoni kasę na jego sztuczne podsuszanie. Krótkowzroczność kolejnych włodarzy miasta jest coraz większa. To wstyd żeby miasto nad rzeką miało coraz większe problemy z wodą.
Ja też uwielbiałam Błonie z tamtego czasu, tak jak dawny Nowy Rynek niż to betonowe coś
Było gdzie wypić a jak kogoś na uczucia zebrało to można było z panienką w krzaki wyskoczyć ...
Panie Danielu wiecej starych zdjec proszę !!!!! :) dzięki za to co robisz
Wiedziałem, że zdjęcia i filmy tego Pana ujrzą światło dzienne. Nikt nie ma tylu zdjęć filmów co ten Pan. Jemu pomnik kiedyś powinni postawić! :)
Obok pomnika JPII
Może zamiast JP2
To był klimat mieszkałem na nowym i na dawnej koziej.na błoniach były ogniska za muszla. jazda na wsce i lina do skakania z garażu księdza .kruszony też były i niagara
A w garazu księdza było... riki fiki tiiiki ?
Janusz Ale masz wspomnienia .nie obwiniaj się niemiales wplywu na zły dotyk he he
Zdecydowanie było lepiej niż teraz przynajmniej naturalnie. Wystarczyło jedynie drobne zmiany kosmetyczne wprowadzić i byłoby fajnie.
Błonie ,parówki chleb od Rutkowskiego + niagara. Klimat piękny !!!!