
Trwa drugi tydzień ogólnopolskiego protestu nauczycieli. Strajk został zawieszony w pięciu z sześciu miejskich przedszkoli w Łowiczu, które przystąpiły do protestu.
Strajk rozpoczął się 8 kwietnia. Przyłączyły się do niego wszystkie samorządowe przedszkola w Łowiczu, z wyjątkiem Przedszkola nr 7 „Wiosenka” na Górkach.
W odpowiedzi na apele dyrekcji, wielu rodziców maluchów uczęszczających do miejskich przedszkoli w pierwszych dniach strajku zapewniło opiekę swoim pociechom. W ubiegły poniedziałek w każdej z samorządowych placówek było kilkoro dzieci, jedynie w Przedszkolu Integracyjnym nr 10 było około 50 przedszkolaków.
Jak informuje naczelnik wydziału spraw społecznych w łowickim ratuszu Małgorzata Nowak, na 15 kwietnia strajk został zawieszony w pięciu placówkach: Przedszkolu nr 1 „Stokrotka” przy ul. Ułańskiej, Przedszkolu nr 2 „Pod Tęczą” na os. Starzyńskiego, Przedszkolu nr 3 „Pszczółka Maja” przy ul. 3 Maja (nadal strajkuje tu jednak jeden nauczyciel), Przedszkolu nr 4 „Słoneczko” przy ul. Sikorskiego oraz Przedszkolu Integracyjnym nr 10 „Pod Świerkami” przy ul. Księżackiej. Strajk trwa w Przedszkolu nr 5 „Jaś i Małgosia” przy ul. Chełmońskiego.
W poniedziałek w godzinach porannych we wspomnianych przedszkolach obecnych było 445 dzieci. Najwięcej w „Jedynce” - 113 przedszkolaków, w „Dwójce”, „Trójce” i „Czwórce” liczba maluchów wahała się od 81 do 85. W Przedszkolu Integracyjnym nr 10 było 63 przedszkolaków, a w Przedszkolu nr 5 – 20.
Naczelnik Małgorzata Nowak przyznaje, że termin „zawieszenie strajku” jest problematyczny. - Wszyscy czekamy na dalszy rozwój wydarzeń - mówi pani urzędnik.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dziękujemy za godną postawę. Wy pracujecie najciężej, opieka nad najmłodszymi to największe wyzwanie.