
W wyniku spływu wód opadowo-roztopowych, stan wód w polskich rzekach jest bardzo wysoki. W wielu miejscach osiągnięty został stan ostrzegawczy, a na kilku odcinkach został nawet przekroczony stan alarmowy. A jak na łowickim odcinku rzeki Bzury?
Pomimo sporych rozlewisk utworzonych za łowickim zamkiem przez rzekę Uchankę, Bzura nieznacznie wystąpiła jedynie w rejonie mostu na ul. Prymasowskiej, gdzie utrudnione jest już przejście suchą stopą pod mostem.
Wysoki stan od dłuższego czasu utrzymuje się również na Mrodze, pod Bielawami. Dziś wynosi on 308 cm, czyli do stanu ostrzegawczego brakuje zaledwie 2 cm.
Na punktach pomiarowych usytuowanych na Bzurze, dzisiejsze stany wody utrzymywały się na poziomie:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeżeli cokolwiek podejdzie pod wały, to raczej woda...rzeka będzie tam gdzie jest, przynajmniej przez jakiś czas.