
Codzienne napięcie, brak czasu na odpoczynek i natłok bodźców coraz częściej prowadzą do problemów emocjonalnych i psychicznych, szczególnie wśród młodzieży,
Aby zwrócić uwagę na znaczenie zdrowia psychicznego, w II Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Łowiczu zorganizowano wyjątkowy Dzień Zdrowia Psychicznego, który odbył się dzisiaj (27 listopada).
Sala gimnastyczna liceum zamieniła się w przestrzeń sprzyjającą relaksowi i rozwijaniu zainteresowań. Licealiści mogli korzystać z licznych stanowisk, z których każde oferowało inne formy wyciszenia, integracji lub kreatywności.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się strefa relaksu, wyposażona w wygodne kanapy i koce, które pozwalały na chwilę wytchnienia w spokojnej atmosferze.
Z kolei miłośnicy towarzyskiej rywalizacji odwiedzali strefę gier, gdzie czekały popularne planszówki, takie jak Jenga, Milionerzy, klasyczne „statki” czy „państwa-miasta”.
Strefa aktywnego wypoczynku zapraszała uczniów na sesje jogi, które pozwalały nie tylko rozluźnić mięśnie, ale także wyciszyć umysł.
Entuzjaści rozmów o swoich pasjach i hobby mogli wymieniać się doświadczeniami w specjalnie zaaranżowanej przestrzeni, gdzie tematy takie jak książki, gry czy sztuka łączyły młodzież o podobnych zainteresowaniach.
Nie zabrakło również strefy kreatywnej, gdzie uczniowie mieli okazję udekorować własnoręcznie babeczki lub zaprojektować oryginalne kartki świąteczne.
A wszystko to odbywało się przy cichych dźwiękach relaksującej muzyki.
Dzień Zdrowia Psychicznego był nie tylko chwilą wytchnienia od codziennych obowiązków, ale też przypomnieniem, jak ważne jest dbanie o równowagę psychiczną.
Inicjatywa pokazuje, że eliminowanie nadmiaru bodźców i wspieranie pasji, to kluczowe kroki w trosce o zdrowie młodzieży, ale i każdego z nas.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
..."Codzienne napięcie, brak czasu na odpoczynek i natłok bodźców coraz częściej prowadzą do problemów emocjonalnych i psychicznych, szczególnie wśród młodzieży".. , naprawdę brak czasu? Szkoła niczego nie wymaga, chodzą bo jest obowiązek(który zapewne zniknie POd rządami kałolicji i jej ministry z pomysłami piekła rodem, Barbary Nowackiej) szkolny, nauki do 18 r życia zapisany ustawą. Co do natłoku bodźców to dajmy im więcej narzędzi, komunikatorów które ryją im i tak już zdewastowane berety. Jedno co im(młodym) trzeba przyznać, są ostatnim pokoleniem.