Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie małe
Reklama
Gmina Łowicz. Zwierzęta żyły w skandalicznych warunkach! Interweniowały służby
W miejscowości Wygoda (gmina Łowicz) zwierzęta żyły w skandalicznych warunkach. 3 konie, trzymane na uwięzi, bez dostępu do wody i pożywienia, zaniedbane, ubrudzone odchodami...
W ubiegłym tygodniu (1 grudnia) w godzinach popołudniowych, służby interweniowały w jednym z gospodarstw, w łowickiej gminie.
Dramat głodzonych koni mógłby nie wyjść na jaw, gdyby nie anonimowe zgłoszenie do Urzędu Gminy, że w jednym z gospodarstw mogą znajdować się zaniedbane zwierzęta.
- Bez wody, pożywienia i ściółki. W tragicznych warunkach. Dramat, że coś takiego miało miejsce - relacjonuje nam Artur Moskwa, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łowiczu - To bardzo smutna i przygnębiająca historia świadcząca o tym, jak ludzie mogą być nieodpowiedzialni.
Tego dnia już rano, służby weterynaryjne próbowały interweniować na miejscu, z tym że wszystko było pozamykane.
Do otwarcia bramy zadysponowani zostali druhowie z OSP Pilaszków, którzy zablokowaną bramę otworzyli przy pomocy nożyc. Następnie pomogli w wyprowadzeniu na zewnątrz koni.
Z trzech zwierząt, tylko ogier i klacz były w dość dobrym stanie. Decyzją służb weterynaryjnych, dzięki pomocy Urzędu Gminy trafiły pod opiekę innych gospodarzy, gdzie została im zapewniona opieka - Po zwierzakach już dziś widać, że są w lepszej formie fizycznej i są bardziej ożywione - zdaje relację Artur Moskwa.
Niestety jedno ze zwierząt, które było w krytycznym stanie, decyzją lekarza zostało uśpione. - To co zastaliśmy, cały ten widok jest trudny do opisania. Koń był wychudzony, chory, w złej kondycji, widać zresztą było, że nie podnosił się od co najmniej kilku dni - mówi poruszony mężczyzna - To nie do wiary, że ludzie potrafią być tak skrajnie nieodpowiedzialni!
Ze zwierząt, w gospodarstwie znajdował się jeszcze piesek, który został na szczęście w porę przekazany pod opiekę rodzinie.
Na miejsce skierowani zostali również łowiccy policjanci, którzy asystowali w trakcie czynności prowadzonych przez Powiatowego Lekarza Weterynarii.
Jak poinformował nas Artur Moskwa, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łowicz, w obecnej sytuacji prowadzone są działania zmierzające do powiadomienia odpowiednich organów ścigania.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Robert Ty pożal się gospodarzu przez tyle miesięcy znecaleś się nad tymi zwierzętami powinieneś teraz ponieś Bardzo surową karę Debi..u
Tak samo myślę.. Brak słów a teraz na fb wszystko na czarno pozmieniał i myśli że zniknie
Za takie coś to od razu do paki
Czy ktoś wie co to za człowiek
Jasne, Robert C
A kto? Robert C, na fb ma wszytko na czarno
Nie rozPIESZCZAŁ zwierzaków...
Robert C czarne zdjęcie na fb
Jak można być takim znieczulonym skurw...em wielki fan zwierząt zwlaszcza koni? dramat to mało powiedziane a Rodzinka na przeciwko co mieszka to że niby nic nie widziala ? Eh.oby Cię i szczury z daleka omijały:/
Teraz Robert C powinien zostać zamknięty na tydzień czasu w tej pseudo stajni bez jedzenia wody i na golasa Pijak jeden i tylko stoji pod sklepem na wsi i pije A zwierzęta miał głęboko w dupie Oblech jeden
Ten człowiek nie umie zadbać o siebie a co dopiero o zwierzęta Jemu tylko w głowie Bimber.Smierdi jak by się nie mył z pół roku brudas
Ciekawe jak on sie w pracy pokaże ,ale ten gość wstydu nie ma
A taki był uprzejmy, dzień dobry mówi i do kościoła chodzi
Ja tam go w Kościele nie widzialem
Proboszcz, bo ty rzadko trzeźwy jesteś.
Robert w pracy pokazywałeś mi koniki jaki z ciebie gospodarz a tu masz siedzialy bez jedzenia i picia w porównaniu do ciebie tłusty wieprz nie pokazuj się u Urbiego
????
Zgłoszenie tego potwora ROberta do gminy było już w kwietniu 2023 Powiadomiona była policja , gmina, i wet, powiatowy . Była wtedy już martwa zagłodzona klacz . Byli tam na miejscu i zostawili na pastwę losu kolejne 4 konie . To nie prawda ze zgłoszenie było dopiero w grudniu !!!! Pierwsze zgłoszenie bylo juz dużo wcześniej przyjechali nakazali poprawę i tyle mimo ze konie były w bardzo złym stanie plus martwy zagłodzony jednodniowy trup. Tak dział w Polsce ochrona praw zwierząt. Dodam ze sąsiedzi tez wiedzieli co tam się dzieje ,wstyd jak mogliście widziec te konie tyle miesięcy i nie zareagować . Dramat
Kiedy szanowny pseudo gospodarz wyjdzie z ukrycia i spojrzy ludziom w oczy i przeprosi wszystkich których okłamywał że za swoje wspaniałe konie życie by oddał i jakim on to nie jest zajebistym gospodarzem A to te biedne zwierzęta oddały życie za twoją bez myślność głupotę i nygustwo