
Przedstawienie wystawione przez rodziców dla dzieci, puszczanie baniek, malowanie twarzy, gry, zabawy oraz wspólne grillowanie i poczęstunek – to atrakcje, jakie przygotowano dziś, 2 czerwca dla rodziców i dzieci z oddziału przedszkolnego przy Szkole Podstawowej w Popowie.
Zanim jednak przedszkolaki wspólnie z rodzicami udały się na piknik, dla nich w sali gimnastycznej czekała niespodzianka. Było to przedstawienie wystawione i przygotowane przez rodziców dla swoich pociech. Inicjatorem zorganizowania takiej niespodzianki były nauczycielki – Magdalena Sierota, Monika Materek i Monika Okrasa. Wybór padł na bajkę Marii Konopnickiej „Na jagody”.
Na scenie przed młodą widownią – przedszkolakami z oddziału przedszkolnego oraz najmłodszymi uczniami Szkoły Podstawowej w Popowie zaprezentowało się 13 rodziców i 1 babcia. W główną rolę – Janka wcielił się pan Wojtek.
Patrycja Walczak, mama Dominiki i Filipa oraz Joanna Kołudzka, mama Amelki przyznały, że próby do przedstawienia trwały około dwóch tygodni. - Spotkałyśmy się w tym czasie trzy razy. Rodzice wykazali się dużym profesjonalizmem i zaangażowaniem w podejściu do przedsięwzięcia, współpracowali z nauczycielkami, dogrywali stroje i konsultowali poszczególne sceny – przyznają zgodnie mamy i dodają, że warto było, bo uśmiech na twarzach dzieci był bezcenny.
Z kolei Katarzyna Wojciechowska, która w sztuce zagrała motyla przyznała, że chyba wszystkim rodzicom towarzyszył stres. - Występowaliśmy przed wymagającą publicznością, dlatego też emocjonalnie nie był to łatwy występ – mówi z uśmiechem. Występ mamy bardzo dobrze oceniła jej córka Julka, która miała okazję już oglądać aktorskie popisy obojga rodziców. - Każdy wypadł bardzo dobrze – zarówno mama i tata – odpowiedziała zapytana, kto jej zdaniem wpadł lepiej.
Pozytywnie sam występ, jak i widoczny entuzjazm na twarzach dzieci, dla których widok rodzica na scenie był nie lada niespodzianką oceniła również Ilona Jabłońska, mama Łucji, która wcieliła się w rolę króla Jagodowego.
Przedstawienie zakończyło się gromkimi brawami. Każde dziecko obdarowało rodziców własnoręcznie przygotowanymi laurkami. Następnie wszyscy udali się na plac zabaw, gdzie czekał poczęstunek – grill oraz słodkości. W trakcie pikniku przewidziano również liczne atrakcje – gry, zabawy, malowanie twarzy czy puszczanie baniek. GALERIA ZDJĘĆ
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie