Pogoda teraz: 14°C | bezchmurnie
Reklama
Pijarskie Gimnazjum będzie musiało oddać dotację, ale i odsetki
W tym tygodniu Urząd Miejski w Łowiczu poinformuje Pijarskie Gimnazjum Królowej Pokoju o wszczęciu postępowania administracyjnego o zwrot dotacji dla uczniów, wypłaconej w październiku ubiegłego roku.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Skierniewicach zajęło stanowisko w sporze między Urzędem Miejskim w Łowiczu a Pijarskim Gimnazjum Królowej Pokoju. SKO w przesłanym w piątek piśmie uchyla w całości decyzję burmistrza obligującą szkołę do zwrotu „nadpłaconej” dotacji (blisko 41 tys. zł) oraz nakazuje wszczęcie postępowania administracyjnego i ponowne wydanie decyzji w tej sprawie. W tym samym piśmie SKO wskazuje, że wyliczenia urzędników są jak najbardziej wymagalne ustawowo, zaś wątpliwości organu budzi sposób, w jaki miasto domaga się zwrotu.
Skarbnik Arkadiusz Podsędek powiedział nam, że szybkość wydania decyzji miała swoje podstawy, bowiem w ten sposób szkoła mogła oddać miastu jedynie „nadpłaconą” dotację. Obecnie miasto musi uruchomić procedurę postępowania administracyjnego i wydać ponownie decyzję, ale z uwzględnieniem odsetek ustawowych.
Te naliczane będą od początku lutego. Regulując należność względem miasta do końca stycznia szkoła nie narażałaby się na dodatkowe koszta. Wysokość odsetek za jeden dzień zwłoki to około 9 zł. Do „nadpłaconej” dotacji należy więc dziś doliczyć ponad 400 zł, a wartość ta z dnia na dzień rośnie.
Procedura administracyjna zmierzająca do wydania decyzji o zwrocie dotacji przez Pijarskie Gimnazjum ma ruszyć w tym tygodniu.
O sporze między ratuszem a gimnazjum pisaliśmy na naszych łamach w tekstach Społeczność Pijarskiej nie składa broni w walce o 40 tys. zł oraz Stanowisko RIO dotyczące dotacji dla Pijarskiego Gimnazjum
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Brawo
Brawo brawo !!!
Głupota urzędników! Najpierw dają a potem każą oddawać i to jeszcze z odsetkami! To urzędnik który przyznał dotację powinien ponieść odpowiedzialność a nie szkoła.
ja to bym chciał się dowiedzieć - czy urzędnicy miejscy Pełka i Podsędek ponieśli jakieś kary np za postawienie placu zabaw na terenie PKP a później za jego przeniesienie. Pan Podsędek broni jak lew się przed dotacją dla Pijarskiej- oj szabla Kalinosia nie ścieła glowy jak była ostra, Krzyczał Pan Skarbnik Krzysiu oszczędź. Teraz szabla Kalinosia tępa ale jak przyjdzie ktoś z mieczem to i urzędasów zmiecie
Czytacie bez zrozumienia niestety ziomusie... Przepisy się zmieniły i dotację trzeba oddać. A gdyby w szkole to zrozumieli od razu, to nie musieliby oddawać teraz dodatkowo odsetek. Urzędnicy zastosowali się do prawa i tyle.
Popieram nie jednego i nie jedna niech zmiecie i ten cały miejski nepotyzm , czas najwyższy
Popieram nie jednego i nie jedna niech zmiecie i ten cały miejski nepotyzm , czas najwyższy
Czy poza ciągły najeżdżaniem na urzędników, ktoś z komentujących potrafi merytorycznie odnieść się do całej sytuacji i przybliżyć całą sytuację reszcie społeczeństwa? Często wina leży gdzieś po środku. A dla tych co to ciągle piszą o urzędasach - nieudacznikach, mam jedną prośbę: Nie bądźcie żałośni. Zastanówcie się kilka chwil zanim oplujecie drugą osobę, Wy "tytani intelektu". Błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi. W gąszczu ogromu przepisów i tym całym "urzędasom" mogą się przydarzyć wpadki.
Po łowicku najpierw robimy, a później myślimy. Jakoś to będzie. I w tm duchu kształcimy i wychowujemy młode pokolenie lepszej kasty. Młode pokolenie tak wychowane rozjezdża przeciętnych obywateli niższej kasty. ART. 32 konstytucji.
Do Macieja Chłopie nie masz zielonego pojęcia o pracy Urzędu, jak wg ciebie za prawidłową lokalizację inwestycji odpowiada Skarbnik
Kolejny doskonały przykład ze Łowicz i okolice to miasto debili. Zjeb zjeba zjebem pogania i pozniej sa takie efekty, jak ktos slusznie wspomnial juz najpierw robia potem mysla. Rece opadaja :(
PS- prawo sie zmienilo? od kiedy prawo dziala wstecz?! ktos na podstawie obowiazujacego aktualnie prawa wydal bledna decyzje i to jest powodem calej sytuacji a nie zmiana prawa bo jak przepisy sie zminiaja to decydenci wiedza o tym na biezaco a nie za 2 miesiace... glowy powinny poleciec!
Jest jakiś autor tego artykułu? Czy jednak anonim?