
Pochodzący ze Zdun profesor Dobiesław Jędrzejczyk był kolejnym gościem „Spotkań z historią” - cyklu organizowanego przez Powiatową Bibliotekę Publiczną w Łowiczu.
Wystąpienie prof. Dobiesława Jędrzejczyka było ostatnim akcentem zakończonego już Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek, w którego obchody włączyły się obie biblioteki mające swoje siedziby w Łowiczu. Prelegent, autor książek i artykułów z zakresu myśli geograficznej, urbanistyki czy filozofii miasta, opowiedział o Księstwie Łowickim - jego historii i dziedzictwie. O tym traktuje ostatnia publikacja Jędrzejczyka, którą można było nabyć po wykładzie.
Chociaż profesor nie jest historykiem, to w swoim piśmienniczym dorobku ma także pozycje poświęcone właśnie historii regionu łowickiego. Zdaniem Dobiesława Jędrzejczyka mówiąc o Księstwie Łowickim trzeba je ukazywać w szerszym kontekście, obejmującym historię Polski i Europy. Autor wczorajszego wystąpienia ubolewał, że dziś historyczne Księstwo jako towar zagarnęli urzędnicy, a jego spuścizny robi się cepeliadę.
Co istotne, profesor bardzo wyraźnie wskazał Kościół katolicki jako fundament tożsamości Księżaków - a gdyby chciało się to odwrócić, to wtedy będzie to folklor i kogucik - przekonywał Jędrzejczyk, powtarzając za Stefanem Żeromskim: „dwie siły: katolicyzm i polskość. Kto jedną z nich chce od drugiej odrąbać, krew ma pod siekierą”.
Jak twierdzi gość biblioteki, kulturą nie jest przebranie się w kieckę, nie jest nią też banner na Zduńskiej. Za bardzo istotny element kultury ludowej należy natomiast traktować język. Dlatego Jędrzejczyk, sam nazywając siebie wrogiem trywializacji języka, przypomniał Halinie Konecznej, o badaczce księżackiej gwary. Były wykładowca akademicki wskazywał też na tożsamość Księżaków, m.in. silne przywiązanie do tego, skąd się pochodzi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tak to prawda, ale brak mu skromności i uważna się za najmądrzejszego. Uczestniczyłem w kilku jego wykładach i zraził mnie do siebie swoją postawą i zarozumialstwem.Dlatego tez zbojkotowałem ten wkład i nie uczestniczyłem w spotkaniu - choć temat był na pewno bardzo interesujący.
Pan Profesor wspaniały człowiek ,pasjonat z przeogromną wiedzą