
W 21-osobowej Radzie Miejskiej w Łowiczu Jakub Jędrachowicz jest jednym z najmłodszych radnych. Na ostatniej sesji był na pewno tym najszczęśliwszym.
Wszystko za sprawą krótkiej, ale bardzo miłej uroczystości, jaka odbyła się kilka chwil po otwarciu obrad VIII sesji Rady Miejskiej. Na 29-latka czekał list gratulacyjny od władz miasta oraz najlepsze życzenia od koleżanek i kolegów radnych. Kilkanaście dni temu na świat przyszedł mały Oskar, a radny z Bratkowic został po raz pierwszy tatą. Rozradowany rodzic życzył sobie, aby jego potomek był jak najszczęśliwszy - tak, jak jego tata w tej chwili.
Wszyscy liczą, że najmłodszy Jędrachowicz będzie dumą Łowicza. Na razie jego rodzice odebrali śpioszki z takim nadrukiem. Ciekawe, czy syn Oskar pójdzie w ślady taty Jakuba i w przyszłości zwiąże swoje życie z piłką nożną?
Rodzicom Ewelinie i Jakubowi serdecznie gratulujemy!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
wczesniej w radzie tez rodziły sie radnym dzieci i jakoś kalinski tak hucznie nie witał nowych obywateli.czy to dlatego,że nie byli to radni pisu?
Brawo Jimbo! :)
Czy sprawa Kaliskiej 5 spadła nie budzi już zainteresowania szanownych radnych? Czy pan Kosiorek dalej pobiera wynagrodzenie za coś czego nie wykonał?