
W sobotnie popołudnie grupa rowerowych zapaleńców skorzystała z zaproszenia Klubu Kolarskiego Łowicz, wybierając się na przejażdżkę do Nieborowa.
Cofferide, bo tak nazwano to wydarzenie, było propozycją dla wszystkich, bez względu na typ roweru i umiejętności. - Tempo było dostosowane tak, aby każdy mógł poczuć radość jazdy w większej grupie. Chcieliśmy pokazać inne oblicze klubu i jednocześnie przyczynić się do promocji kolarstwa, które zdobywa w Polsce coraz większą popularność - tłumaczy ideę sobotniej wyprawy Bogumił Urbanek, prezes Klubu Kolarskiego Łowicz.
Zgodnie z zapowiedziami, kolorem dominującym wycieczki był różowy. W ten sposób rowerowi zapaleńcy z KK Łowicz chcieli przybliżyć klimat trwającego obecnie wyścigu Giro d"Italia, którego lider jedzie w maglia rosa, czyli w różowej koszulce. Jak przyznał Bogumił Urbanek, pomysłowość uczestników nie znała granic. Różowe koszulki, skarpety, krawaty, sznurówki, specjalnie przygotowane kwiaty z bibuły, wstążki na rowerach, a nawet owijki na kierownice. Dla autorów najciekawszych kreacji nagrody w postaci akcesoriów rowerowych przygotował sklep rowerowy www.rowerowo.biz, mieszczący się przy ul. Podrzecznej.
W grupie, która wyruszyła sprzed skweru Solidarności najbardziej widoczni byli uczniowie z łowickiego Gimnazjum nr 2. Ponadto w coffeeride wzięły udział również osoby ze Zdun, Złakowa, Domaniewic, Legionowa oraz Łodzi. W Nieborowie rowerzyści zatrzymali się w Ośrodku Stacja Nieborów, w którym na wszystkich czekała kawa, soki i kolarskie ciastko. Po odpoczynku można było odwiedzić Muzeum Motoryzacji z ciekawymi eksponatami, także rowerowymi.
- Trasa do Nieborowa prowadziła przez krótki odcinek drogi krajowej nr 70. Nawiązaliśmy w ten sposób do wniosku KK Łowicz skierowanego do MIiR i GDDKiA w sprawie budowy ścieżki pieszo-rowerowej. Przejazd dużej grupy z Mysłakowa do Arkadii jeszcze bardziej utwierdził nas w słuszności podjętych działań. Brak bezpiecznego i prostego połączenia rowerowego między Łowiczem a Nieborowem powoduje, że potencjał turystyczno-rekreacyjny tych miejscowości nie jest w pełni wykorzystywany - uważa Bogumił Urbanek.
Zdjęcia: Klub Kolarski Łowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Fajnie by było, żeby można do Nieborowa dojechać bezpiecznie ścieżką rowerową ,którą burmistrz obiecywał