
Powoli dobiega końca Ogólnopolski Tydzień Bibliotek. Dziś (14.05) w Miejskiej Bibliotece im. A.K. Cebrowskiego można było spotkać się z lekarzem i pisarzem Zbigniewem Kostrzewą, a Powiatowej Bibliotece Publicznej z garncarzami Dorotą Konopczyńską-Aftewicz oraz jej mężem.
Gościem biblioteki na Bratkowicach był pochodzący z Kielecczyzny, a od lat mieszkający w Łowiczu emerytowany lekarz Zbigniew Kostrzewa. Absolwent wrocławskiej Akademii Medycznej jest autorem tomików wierszy, zbiorów opowiadań, utworów scenicznych, a także publikacji o historii miasta, wierszy dla dzieci czy utworów satyrycznych. O swoich tekstach opowiedział uczniom I Liceum Ogólnokształcącego.
Jak przekonywał laureat nagrody dla najlepszego lekarza poety w 2012 r., dziś słowo się zdewaluowało, a ludzie nie potrafią dobrze rozmawiać. O tym traktuje zresztą jeden z wierszy autorstwa Zbigniewa Kostrzewy, z którym zapoznała się młodzież z łowickiego ogólniaka - humaniści z klasy 2e oraz grupa uczniów z klas 2a i 2b, uczęszczająca na zajęcia artystyczne.
Inna grupa licealistów z „Chełmońskiego” oraz pozostali zainteresowani wzięli udział w spotkaniu z Dorotą Konopczyńską-Aftewicz i jej mężem Paweł Aftewiczem. Wizyta garncarzy z Bolimowa była kolejną odsłoną cyklu „Ludzie z pasją”, wydarzenia organizowanego w Powiatowej Bibliotece Publicznej.
O bogatej historii zakładu garncarskiego w Bolimowie opowiedziała Dorota Konopczyńska-Aftewicz, kontynuująca rodzinną tradycję wspólnie z mężem. Słuchacze poznali budowę koła garncarskiego, dowiedzieli się, z jakiej gliny wyrabiane są naczynia w bolimowskiej pracowni oraz jak pracochłonnym i wymagającym dużej cierpliwości zajęciem jest ich profesja. Pani Dorota wyjaśniła też skąd na ceramicznych wyrobach pojawił się ptaszek - symbol pracowni z Bolimowa, z którym wiąże się rodzinna legenda.
Zdaniem kobiety pochodzącej z rodziny garncarzy w tej profesji najważniejsza jest tak naprawdę praca nad samym sobą. Zaświadczyć może o tym Paweł Aftewicz, który jest samoukiem - umiejętność tworzenia z gliny posiadł spędziwszy przy garncarskim kole wiele czasu.
Chociaż w XIX wieku w Bolimowie działało 20 zakładów garncarskich, warsztat rodziny Konopczyńskich jest jedynym funkcjonującym do dzisiaj.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie