Reklama

Spotkania z lekarzem poetą oraz rodziną garncarzy

14/05/2015 13:24

Powoli dobiega końca Ogólnopolski Tydzień Bibliotek. Dziś (14.05) w Miejskiej Bibliotece im. A.K. Cebrowskiego można było spotkać się z lekarzem i pisarzem Zbigniewem Kostrzewą, a Powiatowej Bibliotece Publicznej z garncarzami Dorotą Konopczyńską-Aftewicz oraz jej mężem.

 

Gościem biblioteki na Bratkowicach był pochodzący z Kielecczyzny, a od lat mieszkający w Łowiczu emerytowany lekarz Zbigniew Kostrzewa. Absolwent wrocławskiej Akademii Medycznej jest autorem tomików wierszy, zbiorów opowiadań, utworów scenicznych, a także publikacji o historii miasta, wierszy dla dzieci czy utworów satyrycznych. O swoich tekstach opowiedział uczniom I Liceum Ogólnokształcącego.

Jak przekonywał laureat nagrody dla najlepszego lekarza poety w 2012 r., dziś słowo się zdewaluowało, a ludzie nie potrafią dobrze rozmawiać. O tym traktuje zresztą jeden z wierszy autorstwa Zbigniewa Kostrzewy, z którym zapoznała się młodzież z łowickiego ogólniaka - humaniści z klasy 2e oraz grupa uczniów z klas 2a i 2b, uczęszczająca na zajęcia artystyczne.


Inna grupa licealistów z „Chełmońskiego” oraz pozostali zainteresowani wzięli udział w spotkaniu z Dorotą Konopczyńską-Aftewicz i jej mężem Paweł Aftewiczem. Wizyta garncarzy z Bolimowa była kolejną odsłoną cyklu „Ludzie z pasją”, wydarzenia organizowanego w Powiatowej Bibliotece Publicznej.

O bogatej historii zakładu garncarskiego w Bolimowie opowiedziała Dorota Konopczyńska-Aftewicz, kontynuująca rodzinną tradycję wspólnie z mężem. Słuchacze poznali budowę koła garncarskiego, dowiedzieli się, z jakiej gliny wyrabiane są naczynia w bolimowskiej pracowni oraz jak pracochłonnym i wymagającym dużej cierpliwości zajęciem jest ich profesja. Pani Dorota wyjaśniła też skąd na ceramicznych wyrobach pojawił się ptaszek - symbol pracowni z Bolimowa, z którym wiąże się rodzinna legenda.

Zdaniem kobiety pochodzącej z rodziny garncarzy w tej profesji najważniejsza jest tak naprawdę praca nad samym sobą. Zaświadczyć może o tym Paweł Aftewicz, który jest samoukiem - umiejętność tworzenia z gliny posiadł spędziwszy przy garncarskim kole wiele czasu.

Chociaż w XIX wieku w Bolimowie działało 20 zakładów garncarskich, warsztat rodziny Konopczyńskich jest jedynym funkcjonującym do dzisiaj.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do