To będzie kompleksowa decyzja ws. Edyty K.

Sąd Rodzinny w Łowiczu uzależnia decyzję o ograniczeniu władzy rodzicielskiej Edycie K. od rozstrzygnięcia rozprawy karnej przeciwko łowiczance.

Przewodnicząca Wydziału Rodziny i Nieletnich w Łowiczu sędzia Honorata Wójcik wstrzymała wydanie decyzji o ograniczeniu władzy rodzicielskiej Edycie K. do czasu rozstrzygnięcia rozprawy karnej, w której 42-letnia matka odpowie za narażenie swojej 16-miesięcznej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Przypomnijmy, że zarzuty, które postawiono Edycie K. są następstwem sytuacji, do której doszło 15 kwietnia. Kilka minut po 19 dyżurny KPP w Łowiczu został poinformowany o płaczącym dziecku, chodzącym samotnie przy lesie w okolicach dzielnicy Korabka. Nieopodal leżał przewrócony wózek i śpiąca kobieta. Okazało się, że jest nią 42-letnia mieszkanka Łowicza, na dodatek kompletnie pijana. W organizmie miała 2,77 promila alkoholu. Dziewczynce nic się nie stało, została przekazana pod opiekę ciotki.

Edyta K. doskonale znana jest łowickiemu wymiarowi sprawiedliwości. W lipcu ubiegłego roku łowiczanka naraziła swoją wówczas 8-miesięczną córkę na utratę życia lub zdrowia. Pijana matka usnęła w krzakach pozostawiając w upalnym słońcu dziecko. Badanie wykazało prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Dziewczynka była kilka dni hospitalizowana. W wyniku postępowań sądowych kobiecie ograniczono władze rodzicielską poprzez przyznanie kuratora i zawieszono odbycie kary.

Honorata Wójcik przyznała, że z wydaniem decyzji o przyszłości dziecka wstrzymuje się do 22 maja. Dzień wcześniej w łowickim Sądzie Rejonowym odbędzie się rozprawa karna, w której sędzia zadecyduje czy odwiesić zawieszone orzeczenie kary i zarządzić jej wykonanie. Jeżeli tak się stanie 42-latka może trafić do więzienia nawet na 5 lat.