Reklama

Witaj w domu Kacperku!

Wczoraj (29 marca), po upływie ponad dwóch miesięcy, Kacperek Skrzypczyński z Sap i jego mama wrócili bezpiecznie do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie chłopiec przeszedł poważną operację serca.

- Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej - poinformowała mama chłopca po wylądowaniu na lotnisku Chopina w Warszawie.

Kacperek Skrzypczyński z Sap (gm. Domaniewice) wraz z mamą poleciał do Stanów Zjednoczonych 15 stycznia, by z początkiem lutego przejść skomplikowaną operację serca w klinice w Stanford, która była zwieńczeniem długiej walki o zdrowie chłopca. Po niej, nastąpiły pewne komplikacje i chłopiec musiał być ponownie zaintubowany i poddany kolejnej operacji.

Oddział intensywnej terapii Kacperek mógł opuścić dopiero po miesiącu.

Ale dzięki troskliwej opiece personelu medycznego chłopiec szybko zaczął dochodzić do zdrowia.

Trzymajmy kciuki za całkowity powrót do zdrowia chłopca, bo czeka go jeszcze długa rehabilitacja.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ccc - niezalogowany 2022-03-30 20:14:05

    Najważniejsza jest ta pani z lewej - to mama Kacperka.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ktoś po prostu - niezalogowany 2022-04-02 00:25:06

    Dużo zdrówka Kacperku, a całej Twojej rodzinie życzę teraz tylko samych pogodnych dni. Nie znam Was, ale od samego początku terzymałem za Was kciuki. Wszystkiego dobrego????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do