
Miasto nie zrezygnowało ze składki inwestycyjnej, którą w latach 2010-2013 wpłacało do Związku Międzygminnego „Bzura”. 30 października złożyło apelację od niekorzystnego wyroku.
Na początku października władze Łowicza przegrały proces wytoczony ZM „Bzura” o zwrot 756 tys. zł tytułem składek inwestycyjnych wpłaconych do związku z przeznaczeniem na budowę Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych.
Przypomnijmy, że w ocenie sądu argumentacja pozwu, w którym miasto powoływało się na zapisy statutowe była nieprawidłowa. Sędzia Marzena Kluba uzasadniając wyrok przyznała, że strona występująca ze związku ma prawo do zwrotu mienia – ruchomości bądź nieruchomości, a nie środków pieniężnych.
Z uzasadnieniem tym nie zgadza się burmistrz Krzysztof Kaliński, w ocenie którego Sąd Okręgowy niewłaściwie zinterpretował pojęcie mienia.
- Naszym zdaniem pojęcie mienia, o którym mowa w ustawie o samorządzie gminnym obejmuje także środki pieniężne zgromadzone na kontach, dlatego też rozliczenie pomiędzy Związkiem Międzygminnym „Bzurą” a gminą, o których mowa w statucie związku w paragrafie 36 obejmuje takie rozliczenie w formie pieniężnej, a nie tylko w naturze jak to uzasadniał sąd. Ponadto nawet przy założeniu, że przepisy statutu nie mają zastosowania do rozliczenia w formie pieniężnej to rozliczenie powinno nastąpić w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu – przyznał Krzysztof Kaliński cytując treść apelacji.
Zaskarżenie wyroku zostało złożone 30 października do Sądu Apelacyjnego za pośrednictwem Sądu Okręgowego w Łodzi. Termin rozprawy jeszcze nie jest znany.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jakie miasto chyba wies walczy
a jakie koszty są tej "walki" i kto za to płaci?