Dziś (15 stycznia) w jednym z pojemników na piach pracownicy ŁSM znaleźli AED (Automatyczny Defibrylator Zewnętrzny). Ustalili oni, że znalezione urządzenie umieszczone było przy Klubie Sportowym Pelikan Łowicz.
Nieznani sprawcy dokonali kradzieży defibrylatora, który znajdował się na miejskim targowisku, a dokładnie na budynku WC klubu Pelikan.
Jak podaje Mariusz Siewiera, prezes ŁSM: Urząd Miasta o znalezisku został już poinformowany i w dniu jutrzejszym pracownik urzędu ma odebrać urządzenie.

- Zdejmowanie urządzenia bez potrzeby i porzucenie go w miejscu do tego nie przeznaczonym to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, które mogło doprowadzić do nieszczęście w przypadku zaistnienia potrzeby skorzystania z niego przez osoby potrzebujące - przypomina prezes ŁSM.
Przypomnijmy, iż urządzenie zostało zamontowane 13 grudnia 2021 roku. Zostało ono sfinansowane przez anonimowego darczyńcę, a jego koszt wyniósł 7 tysięcy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta osoba co to zrobila powinna otrzymac najwyzszy wymiar kary, a takze dane peronalne powinny zostac podane do publicznej wiafomosci.
Ale przecież na targowicy jest kamera skierowana centralnie na wprost zamontowanego defibrylatora. Dzięki nagraniu z kamery można ustalić sprawców haniebnego czynu.
Kamera może i jest zainstalowana, ale...albo nie działa, albo działa tylko niczego nie rejestruje.
Jak widać w tym mieście nie brakuje idiotów. Dewastacje przystanków autobusowych, tłuczenie szyb, niszczenie ławek, latarni, śmietników jest na porządku dziennym. Zupełne poczucie bezkarności i brak wyobraźni. Za kradzież defibrylatora, który służy do ratowania życia powinna zostać wymierzona surowa kara.
Kara powinna być surowa!! Po ujęciu sprawcy proponuje delikwentowi wsadzić do dupy elektrody defibrylatora i odpalić kilka razy.
Kamery zainstalowane na targowisku działają tak samo ,jak kamery na terenie miasta tzn . FIKCJA . To świadczy o zarządzaniu tym miastem - WSZYSTKO JEST FIKCYJNE !!