
W Sądzie Apelacyjnym w Łodzi zapadł wyrok w procesie przeciwko Marzenie B. i Mariuszowi S. oskarżonym o zabójstwo męża kobiety Mirona B. z Łowicza. Oboje zostali uznani winnymi i usłyszeli karę po 25 lat pozbawienia wolności. Wyrok jest prawomocny.
Wczoraj (15 marca) Sąd Apelacyjny w Łodzi wydał wyrok w sprawie głośnego zabójstwa w Łowiczu. 41-letni Miron B. został zamordowany w swoim domu w nocy z 25 na 26 listopada 2017 roku.
Zanim zbrodnia wyszła na jaw, w Łowiczu i okolicach trwały poszukiwania 41-latka. Jego zaginięcie zgłosiła na policję siostra. 8 stycznia 2018 roku w jednym z garaży przy ul. Zygmuntowskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki mężczyzny.
Ustalenia śledczych pozwoliły postawić zarzut zabójstwa żonie zamordowanego Marzenie B. oraz Mariuszowi S., z którym kobieta miała romans. W sądzie trwała sprawa o rozwód między małżonkami, a Marzena planowała przyszłość z kochankiem, który niejednokrotnie przyjeżdżał do domu państwa B. na łowickiej Korabce.
Z aktu oskarżenia wynikało, że kochankowie działali wspólnie i w porozumieniu w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia 41-letniego łowiczanina. Użyli wobec niego paralizatora i skrępowali go, bili po głowie, grzbiecie i kończynach. Bezpośrednią przyczyną zgonu było uduszenie.
Ciało zamordowanego owinęli w koc, kołdrę i worki foliowe. Następnie Mariusz S. wywiózł zwłoki do wynajmowanego garażu przy ul. Zygmuntowskiej w Łodzi. Na rozkładające się ciało natrafiła przypadkiem właścicielka garażu.
Proces przeciwko parze kochanków ruszył w maju 2018 roku w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Oboje nie przyznawali się do winy.
Po trwającym blisko 1,5 roku postępowaniu Marzena B. została skazana za poplecznictwo na karę 4,5 roku pozbawienia wolności, zaś Mariusz S. usłyszał wyrok 25 lat więzienia za zabójstwo Mirona.
Od orzeczenia wpłynęły apelacje od wszystkich stron postępowania. Sąd Apelacyjny w Łodzi 23 lipca 2020 roku uchylił rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
28 lipca 2022 roku Sąd Okręgowy w Łodzi po ponownym rozpatrzeniu sprawy skazał oboje oskarżonych na karę po 25 lat pozbawienia wolności.
- Oskarżeni chcieli usunąć przeszkodę, która stała na ich drodze – oświadczył sędzia Marek Chmiela, przewodniczący składu orzekającego. Jak zaznaczył, oboje działali z premedytacją, krok po kroku realizując plan zabójstwa 41-latka z Łowicza.
Na Mariusza S. nałożono ponadto nawiązkę w wysokości 50 tys. zł na rzecz syna Mirona i Marzeny.
Obrońcy Marzeny B., i Mariusza S. odwołali się od tego wyroku. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 15 marca 2023 roku utrzymał jednak w mocy orzeczenie sądu pierwszej instancji.
Zabójcy Mirona B. spędzą za kratami 25 lat, a na poczet kary zaliczono okres, jaki spędzili już w izolacji.
Wyrok jest prawomocny.
Fot. archiwalne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sprawiedliwości stało się zadość .Ale za dobre sprawowanie po 10 latach opuszczą więzienie .
Po wyjściu będą stanowili kochającą się parę
Dajcie ich do jednej celi, przez 25 lat sami się wykończą...
a prawda lezy gdzies po srodku.