
Sąd Okręgowy w Łodzi na wniosek łowickiej prokuratury umorzył postępowanie karne wobec Dominika B. podejrzanego m.in. o zabójstwo swojej matki. 32-latek zamiast do więzienia trafi do zakładu psychiatrycznego.
O tym, że Dominik B. najprawdopodobniej nie zasiądzie na ławie oskarżonych informowaliśmy na początku lipca: https://lowicz24.eu/artykul/zabojstwo-pod-lowiczem/708548
Przypomnijmy, że do rodzinnej tragedii doszło 3 czerwca 2018 roku w Błędowie (gmina Chąśno). 31-letni mieszkaniec powiatu łowickiego zaatakował nożem swoją matkę, a następnie uciekał przed policją ciężarówką. 60-letnia kobieta zmarła w szpitalu. Uciekinier nie reagował na polecenia funkcjonariuszy i staranował radiowóz. Policyjny pościg zakończył się w pobliżu stacji paliw w podłowickim Goleńsku. Mundurowi musieli oddać strzały, aby przebić opony ciężarówki.
Nazajutrz podejrzany usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Łowiczu trzy zarzuty: zabójstwa matki, niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego pomimo wydawania poleceń świetlnych i dźwiękowych oraz narażenia policjantów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 31-latek nie przyznał się do zarzutów. Twierdził, że nic nie pamięta. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Jak poinformował nas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi prokurator Krzysztof Kopania, badania sądowo-psychiatryczne Dominika B. wykazały, że jest on niepoczytalny i stwarza zagrożenie dla porządku prawnego. Śledczy w marcu 2019 r. skierowali do Sądu Okręgowego w Łodzi wniosek o umorzenie postępowania karnego wobec 32-letniego dziś mężczyzny oraz o umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym.
Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności. Jak informuje Przemysław Zabłocki, wizytator ds. karnych SO w Łodzi, postanowieniem z dnia 11 lipca umorzono postępowanie karne wobec podejrzanego oraz orzeczono wobec niego środek zabezpieczający w postaci pobytu w zakładzie psychiatrycznym.
W świetle polskiego prawa Dominik B. nie popełnił przestępstwa. Zgodnie z kodeksem karnym „nie popełnia przestępstwa, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem”. Dlatego też postępowanie zostało umorzone.
Zgodnie z innym artykułem kodeksu karnego, sąd orzeka pobyt w odpowiednim zakładzie psychiatrycznym wobec sprawcy czynu zabronionego popełnionego w stanie niepoczytalności, „jeżeli istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że popełni on ponownie czyn zabroniony o znacznej społecznej szkodliwości w związku z chorobą psychiczną lub upośledzeniem umysłowym”.
- Postanowienie nie jest prawomocne – zaznacza sędzia Przemysław Zabłocki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co to kurwa ma być...? Co za frajer y i dauny robią w prokuraturze?? Kierowca zawodowy nie odpowie za morderstwo i to brutalne własnej matki bo był niepoczytalny no kurwa Mac!!! Prokurator w Łowiczu chyba jest popierdolonym zacmionym debilem albo dobrze dostał w łapę żeby mordercy nie skazać!!
Dokladnie... WIELKA prokuratura, szkoda to w ogule komentować
Życia to nie wróci tej kobiecie, a chłopaka może wyleczyć się da, po co odrazu do więzienia. A moi przedmówcy powinni się trochę zastanowić nad swoim komentarzem
Psychiczny to on nie był kiedy jeździł tirem i przeszedł badania na kierowcę ma dobrego adwokata .To nasze prawo!!!
Też słyszałem, że ma dobrego adwokata i ojca radnego
Ludzie zastanówcie się co piszecie. Każdego z nas lub członków rodziny może dopaść choroba psychiczna... To co piszecie jest krzywdzące. Szkoda chłopaka, rodziny.
Rodzice alkoholicy, chłopak chciał wyjść na ludzi, żyć lepiej. Niestety rodzice zawsze zostaną rodzicami... nerwy puściły. Nękali go ciągle o pieniądze wiadomo w jakim celu. Każdy komentuje a nie zna sytuacji...
W całej rozciaglości popieram komentarz kama1, i pierwszy komentarz gość.
Zostawcie go w spokoju...