Reklama

Zdalne nauczanie w szkołach podstawowych w Łowiczu. Jakie są najczęstsze problemy?

Wydział spraw społecznych łowickiego ratusza przygotował informację na temat zdalnego nauczania w szkołach podstawowych w Łowiczu. W raporcie wskazano m.in. najczęstsze problemy zgłaszane przez rodziców i nauczycieli.

Zdalne nauczanie w szkołach realizowane jest od 16 marca, zaś obowiązek prowadzenia kształcenia na odległość wszedł w życie dziewięć dni później.

E-nauczanie w większości łowickich podstawówek odbywa się za pośrednictwem dziennika elektronicznego Librus, a także poczty elektronicznej oraz innych dostępnych platform i aplikacji.

Ocenianie
Uczniowie są oceniani za wykonane zadania, w szczególności za rozwiązane quizy, rebusy, ćwiczenia czy napisane wypracowania. Każde dodatkowe działania, np. rozwiązywanie zadań dla chętnych, są nagradzane dodatkowym plusem lub oceną.

- Przy ocenianiu pracy zdalnej ucznia, nauczyciel bierze pod uwagę przede wszystkim postawę ucznia: pilność, jakość odsyłanych prac, zaangażowanie, samodzielność, poprawność merytoryczną - czytamy w serwisie opracowanym przez miejski wydział spraw społecznych.

Wpływ na ocenę ma również terminowość odsyłania prac. Wyjątkiem są uzasadnione przypadki, kiedy uczeń z przyczyn technicznych nie będzie mógł oddać pracy w ustalonym terminie.

Nauczyciele mają obowiązek informowania uczniów i ich rodziców/opiekunów prawnych o osiąganych postępach i ocenach w trakcie nauczania zdalnego. Uczniowie z orzeczeniami/opiniami poradni psychologiczno-pedagogicznej objęci są pomocą. Realizowane jest zaplanowane nauczanie indywidualne oraz zajęcia rewalidacyjne.

- Biorąc pod uwagę prośby rodziców dotyczące możliwości korzystania z jednego komputera przez dwoje albo troje dzieci w domu lub pracą zawodową rodziców, młodsi uczniowie, którzy nie radzą sobie z obsługą komputera, czasami mają prowadzone zajęcia przez nauczycieli również popołudniami - czytamy w komunikacie.

Frekwencja
Co prawda w nauczaniu zdalnym w dzienniku nie zaznacza się frekwencji, to jednak udział uczniów w zajęciach on-line jest monitorowany. Z informacji uzyskanych od dyrektorów szkół wynika, iż uczestniczy w nich ponad 90 proc. dzieci z poszczególnej klasy.

- W zdecydowanej większości dyrektorzy i nauczyciele obserwują aktywne i systematyczne uczestnictwo w zajęciach. Są jednak uczniowie, którzy pomimo wykorzystania różnych metod i sposobów nawiązywania kontaktów, nie wchodzą w interakcje z nauczycielami - wskazano w serwisie.

Uczniowie co prawda odczytują przesłane materiały, ale nie odsyłają ich do oceny. Jak czytamy w komunikacie, to uczniowie, którzy w nauczaniu stacjonarnym również nie angażowali się w naukę.

W serwisie wskazano, że nauczyciele i pedagodzy szkolni starają się za wszelką cenę zmotywować uczniów do pracy, nie obciążać ich nadmiarem pracy i oceniać każdy wysiłek.

Sprzęt
Nadal problemem jest ilość komputerów w domach, i to mimo podjętych działań w celu zapewnienia sprzętu komputerowego wszystkim uczniom.

- Największy problem jest w rodzinach wielodzietnych, gdzie jest jeden lub dwa laptopy na troje lub czworo dzieci. To bardzo utrudnia systematyczną i bieżącą pracę uczniów, a na pewno wyklucza nauczanie online w czasie rzeczywistym - zauważono w opracowaniu.

Problemy
W informacji przekazanej mediom wskazano też najczęstsze problemy zgłaszane przez rodziców i nauczycieli.

To głównie problemy techniczne, m.in. z zalogowaniem się czy dostępem do odpowiedniego programowania, co uniemożliwia np. otworzenie pliku, a także problemy z dostępem do internetu. Sygnalizowany jest też brak systematyczności w pracy uczniów oraz tęsknotę za szkołą i za normalnym trybem pracy.

- Obecnie coraz częściej pojawiają się informacje od uczniów o znużeniu taką formą nauczania - czytamy w serwisie. Zgłaszają oni chęć powrotu do szkoły oraz bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami i nauczycielami.


O zdalnym nauczaniu pisaliśmy już wcześniej:

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 14:59:33

    rzeczywistość ma się zupełnie inaczej do tego co podane z urzędu. Urząd jest niedoinformowany.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 15:04:59

    fikcja dla fikcji.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 15:59:24

    Urząd jest niedoinformowany:

    Samorządowa Szkoła Muzyczna I st. pomimo tego, że podlega pod MK i DzN to również podlega pod MEN (na tej podstawie nauczyciele są zatrudniani na umowach o pracę takich samych jak nauczyciele z każdej innej państwowej/samorządowej placówki oświatowej pełniącej funkcje, edukacyjne, dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze - karta nauczyciela). Są dzieci, które w domach mogą nie mieć dostępu do własnego instrumentu (pianina) - to oni ćwiczą na terenie szkoły w czasie pandemii ? Szkoły były przecież zamknięte.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 16:28:10

    tylko dzięki temu że Samorządowa Szkoła Muzyczna podlega również pod MEN i kartę nauczyciela umożliwione jest zawieranie umów o pracę i przeprowadzanie awansu zawodowego nauczycieli. Oczywiście jak powszechnie wiadomo nie wyklucza z pod CEA przy MK i DZN, (ponieważ jest konieczne aby placówka miała uprawnienia publiczne), ale gdyby nie MEN to nauczyciele placówki artystycznej i zarazem edukacyjnej musieliby mieć umowy zlecenia i umowy o dzieło tak jak np. aktorzy (tzw. śmieciówki)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 17:46:53

    prawo oświatowe też tego dotyczy. Urząd nie uwzględnia ? Czy jest zdezinformowany ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 18:47:53

    tylko placówka w stanie prawnym takim jak ta może wydawać państwowe dokumenty respektowane w całym kraju dla uczniów i rodziców i innych szkół

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    KM - niezalogowany 2020-05-19 21:11:34

    Żyjemy w dwóch różnych światach -tym oficjalnym, który jest idealny i tym realnym.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 23:34:03

    Halo, Ziemia .........świat jest tylko jeden, oficjalizm niezgodny z prawdą staje się hipokryzją z ludzkiego wymysłu, a "niepokalany" urząd to chyba myśli, że zostanie "wniebowzięty" - i będzie wzięty, ino w te pędy żywcem tam pójdzie.

    To się źle skończy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-19 23:55:01

    do nie dawna jeszcze papierkowe państwo, a teraz wirtualne.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-05-20 07:26:50

    Matrix jakiś.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-21 00:27:17

    prezydent Duda przecież mówił że będziemy "musieli" nauczyć się żyć w tej nowej rzeczywistości.................................

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do